Informacje

Prezydent Francji Emmanuel Macron / autor: PAP/EPA/YARA NARDI / POOL
Prezydent Francji Emmanuel Macron / autor: PAP/EPA/YARA NARDI / POOL

Macron doprowadził do katastrofy! Chodzi o wybory

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 1 lipca 2024, 06:31

  • Powiększ tekst

Dziennik „Le Figaro”, komentując pierwszą turę wyborów parlamentarnych we Francji, zarzuca prezydentowi Emmanuelowi Macronowi, iż wszystkie jego kalkulacje związane z rozpisaniem przedterminowych wyborów do parlamentu okazały się błędne. Historycy uznają tę decyzję za „katastrofę” – ocenia dziennik.

W artykule redakcyjnym opublikowanym w nocy z niedzieli na poniedziałek „Le Figaro” wyraża opinię, że Macron „chciał zjednoczyć blok centrowy, podzielić lewicę i odizolować Zjednoczenie Narodowe (RN)”. Jego kalkulacje „okazały się fałszywe” i nie spełniło się założenie, że Francuzi „zmienią zdanie” pomiędzy wyborami do europarlamentu (w których wygrało RN-PAP) a wyborami parlamentarnymi.

Lekkomyślny Macron

Dziennik zarzuca Macronowi „lekkomyślność” i podjęcie ryzyka pogrążenia kraju w chaosie; jako „szalone” określa założenia strategii centrowej partii prezydenta, polegającej na eliminowaniu prawicy i lewicy.

Macronowi można przyznać jedynie to, że „chciał oddać głos narodowi” i oto „naród przemówił i to masowo – nigdy wcześniej nie było tak dużej frekwencji” – zauważa dziennik - jednak teraz – dodaje - „trzeba będzie posłuchać” narodu.

Choć między pierwszą a drugą turą wyborów „wiele może się wydarzyć” i okres ten będzie decydujący, to – zdaniem dziennika – już teraz widać, że następuje polaryzacja sceny politycznej. Wyraża się ona w fakcie, że pojedynek wyborczy będzie przebiegał między kandydatami Zjednoczenia Narodowego i Francji Nieujarzmionej (LFI, skrajnej lewicy-PAP).

Nowy pejzaż polityczny

Ten „zupełnie nowy pejzaż polityczny” oznacza „dylemat polityczny i moralny” zarówno dla rządzących, jak i dla wyborców. Przy czym, zdaniem „Le Figaro”, pewne elementy programu RN „budzą niepokój”, ale po przeciwnej stronie (czyli LFI-PAP) znajdują się: „islamo-lewica”, „antysemityzm” oraz „klasowa nienawiść”.

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

PKP Cargo: łatwiej będzie zwolnić i sprzedać AKTUALNE!

Scholz poniżył Tuska: Niemcy nie chcą wspólnej obrony!

Orlen sprzedał spółkę zarządzającą magazynami gazu

Przywieźli 8 ton „masła” z Ukrainy. Natychmiastowy zwrot

„To, co się odbywa, to nie dramat – co oznaczałoby walkę dobra ze złem. To jest w ścisłym sensie tego słowa – tragedia, gdy przeznaczenie, które każe wam wybierać, oferuje wam same złe wybory” – podkreśla „Le Figaro”.

Z Paryża Anna Wróbel

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych