Informacje

Co zrobi nowy zarząd z inwestycją ukończoną w 70 proc.? – pyta b. prezes Orlenu Daniel Obajtek / autor: Fratria / X @DanielObajtek
Co zrobi nowy zarząd z inwestycją ukończoną w 70 proc.? – pyta b. prezes Orlenu Daniel Obajtek / autor: Fratria / X @DanielObajtek

AKTUALIZACJA

Czy wyrok na Olefiny III został wydany?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 9 sierpnia 2024, 13:30

    Aktualizacja: 9 sierpnia 2024, 20:10

  • Powiększ tekst

Co zrobi nowy zarząd Orlenu inwestycją ukończoną w 70 proc.? – pyta były prezes Orlenu Daniel Obajtek i wskazuje: „Niemieckie media opublikowały artykuł, który tworzy grunt pod to, żeby tę inwestycję zaorać. Poprzez budowę Olefin konkurowalibyśmy właśnie… z niemieckimi firmami petrochemicznymi” – pisze Obajtek. Tymczasem Ireneusz Fafara, obecny prezes Orlenu ostro krytykuje poprzednika: „Inwestycja była źle przygotowana i zarządzana lub wręcz wcale”. Fąfara stwierdza: „Skala tematów związanych z Olefinami, które wymagają szczegółowej weryfikacji, jest bardzo duża. Dlatego potrzeba jeszcze trochę czasu, by móc podjąć odpowiedzialną decyzję dotyczącą przyszłości tej inwestycji”.

Nie pozwólmy ekipie Tuska rozmontować polskiej gospodarki!– słyszymy w najnowszym spocie Prawa i Sprawiedliwości. Przywołany w nim przykład turbulencji PKP Cargo, w jakie wpadła firma pod zarządem ustanowionym już pod rządami Donalda Tuska ma niestety odpowiedniki w innych branżach.

»» O rozmontowywaniu PKP Cargo przez nowy zarząd czytaj tutaj:

Casus PKP Cargo. „Nie pozwólmy ekipie Tuska rozmontować polskiej gospodarki!”

Sasin: Za naszych rządów PKP Cargo miała zyski

Komu przeszkadza największa inwestycja petrochemiczna w Europie?

Co stanie się z Olefinami? Największą inwestycją petrochemiczną w Europie od 20 lat? – napisał 8 sierpnia w mediach społecznościowych europoseł PiS Daniel Obajtek, były prezes Grupy Orlen.

Decyzję o budowie Olefin podjęto długo przed wojną i przed podwyżkami, bo w 2018 roku. Umowę z konsorcjum podpisano w czerwcu 2021 roku. Częściowego sfinansowania podjął się międzynarodowy świat finansów. Na każdym etapie proces prowadzony był przy udziale międzynarodowych firm doradczych i kancelarii, w tym CMS, Fluor i McKinsey. Co ważne, zwiększenie budżetu poprzedziły analizy EY i jest to naturalne, że jeśli inwestycja trwa kilka lat i tak mocno zmienia się otoczenie makroekonomiczne, to zmienia się także koszt jej budowy. Tak to wygląda na całym świecie, ale oczywiście - tylko uśmiechniętej Polsce i niemieckim mediom się to nie spina – wskazuje były prezes Orlenu.

Daniel Obajtek odnosi się do publikacji, która ukazał się na portalu BusinessInsider:

Niemieckie media opublikowały artykuł, który tworzy grunt pod to, żeby tę inwestycję zaorać. Ciekawy zbieg okoliczności, bo poprzez budowę Olefin konkurowalibyśmy właśnie… z niemieckimi firmami petrochemicznymi.

Pytanie, co ostatecznie zrobi Zarząd Grupy ORLEN z inwestycją ukończoną w 70%? Czyj interes będzie ważniejszy? – stawia pytanie prezes Orlenu.

»» O specjalnym oświadczeniu Daniela Obajtka w sprawie kompleksu Olefiny III czytaj tutaj:

Obajtek do zarządu Orlenu: chcecie rynek oddać Niemcom?

9 sierpnia w serwisie Polskiej Agencji Prasowej ukazała się obszerna depesza, omówienie wypowiedzi obecnego prezesa Orlenu Ireneusza Fąfary, będąca niejako odpowiedzią na pytanie europosła PiS.

Prezes Orlen: analizujemy stan Olefiny III

Jeśli w momencie rozpoczęcia inwestycji zarząd deklaruje, że będzie ona kosztować 8 mld zł i powstanie do końca 2023 roku, a potem termin się oddala i kwota wzrasta, najpierw do 13,5 mld zł, a następnie do 25 mld, czyli aż trzykrotnie wobec pierwotnych założeń, oznacza to, że inwestycja była źle przygotowana i zarządzana lub wręcz wcale, a do jej realizacji przystąpiono na zasadzie pospolitego ruszenia. To jasne dla każdego menedżera” - powiedział PAP Biznes prezes Ireneusz Fąfara.

Trzykrotnego wzrostu kosztów inwestycji nie można traktować jako pomyłki w szacunkach. To jest niegospodarność i brak odpowiedzialności” - dodał.

W czerwcu 2023 roku ówczesny zarząd Orlen zapowiedział, że koszt budowy kompleksu Olefiny III wyniesie około 25 mld zł. Konieczność podpisania porozumienia z wykonawcą tej inwestycji uzasadniano w tamtym czasie aktualizacją jej założeń, co spowodowane było przede wszystkim wojną w Ukrainie oraz związanymi z nią sankcjami i tym samym rosnącymi kosztami materiałów, zerwanymi łańcuchami dostaw oraz ograniczoną dostępnością zasobów realizacyjnych.

Z kolei pod koniec marca 2024 roku już nowy zarząd Orlenu zdecydował, po przeprowadzeniu testów na utratę wartości aktywów grupy w segmencie petrochemia, że ujmie w jej sprawozdaniu finansowym za 2023 rok 10,2 mld zł odpisów aktualizujących wartość aktywów trwałych oraz środków trwałych w budowie ze względu na wysokie koszty inwestycji w Olefiny III.

W opinii prezesa Ireneusza Fąfary trzykrotnego wzrostu kosztów inwestycji w Olefiny nie można wytłumaczyć tylko wojną w Ukrainie. „Ceny surowców, materiałów, siły roboczej nie wzrosły w tym czasie aż trzykrotnie. Przez chwilę kilkukrotnie wyższe były ceny gazu, ale one potem spadły poniżej ceny z lutego 2022 roku. Dlatego zdecydowanie nie można tego niedoszacowania kosztów tłumaczyć wyłącznie wojną” - powiedział. „Żaden inwestor w Europie nie zwiększył w tym czasie wydatków na inwestycję o 300 proc.” - dodał.

»» O inwestycji Olefiny III czytaj więcej tutaj:

Orlen zwiększa rozbudowę kompleksu Olefin

Komisja: „Czy inwestycja zagrażała interesom niemieckim?”

Co dalej z inwestycją petrochemiczną?

Prezes Fąfara, pytany jakie plany wobec inwestycji w Olefiny ma nowy zarząd Orlen, wskazał, że teoretycznie istnieją trzy rozwiązania.

W teorii w takiej sytuacji można inwestycję kontynuować, zastopować albo doprowadzić do momentu, w którym będzie ją można wstrzymać na jakiś czas. Decyzja, którą musimy podjąć, będzie racjonalna i bezpieczna” - zapewnił prezes Orlenu.

„Obecnie bardzo wnikliwie analizujemy tę inwestycję. Zaangażowane w to są również firmy zewnętrzne. Skala tematów związanych z Olefinami, które wymagają szczegółowej weryfikacji, jest bardzo duża. Dlatego potrzeba jeszcze trochę czasu, by móc podjąć odpowiedzialną decyzję dotyczącą przyszłości tej inwestycji. My nie działamy pochopnie” - dodał.

W ocenie prezesa Ireneusza Fąfary rozpoczęcie inwestycji w Olefiny nie było oparte na racjonalnych przesłankach.

Nie mam co do tego wątpliwości, ale czasu nie cofniemy. Zastaliśmy sytuację, w której na tę inwestycję wydane zostało już bardzo dużo pieniędzy i musimy uwzględnić ten fakt w naszych prognozach dotyczących przyszłości petrochemii. To sprawia, że analizy, które prowadzimy są bardzo skomplikowane” - powiedział.

Sprawy nie ułatwia trudna sytuacja europejskiego rynku petrochemii” - dodał.

Metoda na deprecjonowanie sukcesów poprzedników

Obiecanego paliwa po 5,19 PLN brak, nowych decyzji inwestycyjnych brak. Zamiast tego pojawiają się kolejne nieudane próby deprecjonowania sukcesów poprzedniego zarządu Grupy ORLEN. Warto więc przypomnieć kluczowe fakty: tylko w 2023 roku Grupa ORLEN przeznaczyła rekordowe 36 miliardów złotych na inwestycje w bezpieczeństwo energetyczne i surowcowe Polski, w tym na energię odnawialną Dla porównania, łączne wydatki inwestycyjne Grupa ORLEN w latach 2008- 2015 wyniosły jedynie 24 miliardy złotych – skomentował obecną sytuację Michał Róg, były członek Zarządu ORLEN ds. Handlu i Logistyki.

X, Piotr Rożek (PAP Biznes), oprac. Sek

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Polskie TSL na skraju przepaści. CPK ostatnią deską ratunku

Casus PKP Cargo. „Nie pozwólmy ekipie Tuska rozmontować polskiej gospodarki!”

Rośnie problem. Banki mają za dużo wolnej gotówki

Siatkarze nie dostaną mieszkań. Nawet za złoty medal!

»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj:

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych