Energia dla Ustki? Ważny przetarg PGE Baltica
Przez 24 godziny na dobę będzie pracować baza operacyjno-serwisowa, która powstanie w Ustce; monitoring produkcji energii elektrycznej na morzu musi odbywać się przez cały czas – poinformowało PAP biuro prasowe PGE.
13 sierpnia br. PGE Baltica ogłosiła przetarg na generalnego wykonawcę bazy operacyjno-serwisowej na potrzeby obsługi morskich farm wiatrowych, która powstanie w Ustce. Do zadań wykonawcy prac budowlanych będzie należeć przygotowanie kompletnej dokumentacji projektowej i budowa obiektów oraz uzyskanie prawomocnych pozwoleń na ich użytkowanie.
Publiczny przetarg
Jak przekazało PAP biuro prasowe PGE, przetarg jest publiczny, nieograniczony i zorganizowany w trybie Prawa zamówień publicznych.
Wpłynęły do nas już pierwsze pytania od zainteresowanych złożeniem oferty oraz zgłoszenia do udziału w wizji lokalnej, co potwierdza duże zainteresowanie budową bazy przez firmy budowlane. Pierwotny termin składania ofert mija 24 września.
„Biorąc pod uwagę procedury PZP, planujemy dokonać wyboru generalnego wykonawcy do końca tego roku, tak aby rozpoczęcie prac budowlanych możliwe było wczesną wiosną, jak tylko warunki pogodowe na to pozwolą” – dodali przedstawiciele biura prasowego spółki.
Według szacunków spółki, w bazie zatrudnienie znajdzie ok. 100 osób; natomiast potencjał do tworzenia nowych miejsc pracy jest znacznie większy.
„Załogę można podzielić na kilka grup. Pierwszą będą pracownicy administracyjni, w tym nadzorujący prawidłowe działanie morskich farm wiatrowych z centrum monitoringu działającego w budynku bazy. Drugą grupą będą serwisanci-technicy, którzy będą na statkach CTV (crew transfer vessels) wypływać na obszar morskich farm wiatrowych w celu wykonywania rutynowych czynności utrzymaniowych albo, jeśli zajdzie konieczność, zdiagnozowania i usunięcia usterki turbiny. Trzecia grupa to pracownicy pracujący w bazie, którzy zajmować się będą obsługą magazynu z częściami zamiennymi, ładowaniem sprzętu na statek itp.” – poinformowało biuro prasowe.
Praca 24 godziny na dobę
„Baza będzie pracować przez 24 godziny na dobę, ponieważ monitoring produkcji energii elektrycznej na morzu musi odbywać się przez cały czas. Natomiast praca będzie oczywiście zmianowa. W przypadku techników pracujących na morzu będą oni wypływać na obszar morskich farm wiatrowych rano, a wracać wieczorem. Przy nabrzeżu cumować będą przynajmniej dwie jednostki CTV. W ramach bieżących potrzeb do magazynu na terenie bazy dowożone będą części zamienne” – dodała PGE.
Jak wynika z przekazanych PAP informacji, na ukończeniu jest proces uzyskiwania decyzji administracyjnych. „Trwa również przetarg na Inżyniera Kontraktu do nadzoru nad procesem budowy bazy” – poinformowała PGE.
Kilka etapów budowy
Proces budowy składać się będzie z kilku etapów: budowa obiektu biurowo-socjalnego z magazynem, przebudowa nabrzeży na potrzeby inwestycji, a także nowe zagospodarowanie terenu, czyli dróg manewrowych i dojazdowych, placów składowych, parkingów i infrastruktury podziemnej oraz terenów zielonych.
„Znacząca większość prac obejmować będzie stricte teren należący do PGE Baltica. Jego lokalizacja w południowo-zachodniej części portu powoduje, że trwające tam prace nie wpłyną na pozostałych użytkowników. Gdyby zdarzyło się tak, że jakiś fragment prac będzie musiał zostać wykonany na terenie sąsiadującym z terenem przyszłej bazy, to takie prace będą realizowane wedle ściśle określonego planu i warunków już na tym etapie uzgadnianych instytucjami, takimi jak m.in. Zarząd Infrastruktury Miejskiej w Ustce, GDDKiA, czy Urząd Morski w Gdyni” – wskazała spółka.
Jak podkreślono, prace prowadzone będą w sposób jak najmniej uciążliwy dla mieszkańców. „Nie da się uniknąć wykorzystania pojazdów ciężarowych, na terenie budowy pojawi się ciężki sprzęt, ale przy zastosowaniu odpowiednich metod organizacji robót budowlanych, stosowaniu nowoczesnych technologii budowy oraz w poszanowaniu uzyskanych decyzji m.in. decyzji środowiskowej, oddziaływanie na sąsiedztwo będzie ograniczone do minimum” – podała PGE.
Oddanie do użytku bazy operacyjno-serwisowej planowane jest w IV kwartale 2026 r. – rok wcześniej niż projektu Baltica 2, najbardziej zaawansowanej z morskich farm wiatrowych, w których budowę zaangażowana jest PGE.
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Rząd ma problem - miliardy pójdą na dług
Test bojowy: polski Twardy lepszy niż Leopard!
»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj:
Program offshore Grupy PGE zakłada wybudowanie do 2030 roku Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica, realizowanej w dwóch etapach – Baltica 2 i Baltica 3, o łącznej mocy zainstalowanej do 2,5 GW. Inwestycja ta realizowana jest wspólnie z firmą Orsted. Po roku 2030 ma rozpocząć pracę inny projekt PGE o nazwie Baltica 1 i mocy ok. 0,9 GW.
20 sierpnia br. PGE Baltica wybrała firmę Ramboll Polska na doradcę technicznego dla wszystkich swoich projektów morskich farm wiatrowych.
PAP/ as/