Informacje

Elektrownia atomowa / autor: Pixabay
Elektrownia atomowa / autor: Pixabay

Koniec unijnej dyskryminacji atomu?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 18 października 2024, 11:23

  • Powiększ tekst

Rosną szanse na to, że energetyka jądrowa nie będzie już dyskryminowana w Unii Europejskiej. Choć ciągle aktualny jest podział na dwie grupy krajów – zwolenników przyspieszenia rozwoju źródeł odnawialnych i planujących budowę reaktorów.

Przy okazji ostatniego szczytu ministrów unijnych odpowiedzialnych za energetykę i klimat w Luksemburgu, którzy pracowali przede wszystkim nad wspólnym stanowiskiem na najbliższą – listopadową konferencję klimatyczną w Baku (COP 29) doszło do swoistego starcia o to, jakie technologie bezemisyjne powinny być wspierane i promowane w najbliższych latach i dekadach w ramach polityki na rzecz ochrony klimatu.

Ostatecznie – według doniesień dziennika „Financial Times” - „ministrowie po raz pierwszy wyrazili poparcie dla energetyki jądrowej w ramach mandatu bloku na szczyt klimatyczny ONZ, co jest sygnałem rosnącej roli energii atomowej”. Ostatecznie uzgodniono, że należy przyspieszyć wdrażanie „technologii niskoemisyjnych” zgodnie z porozumieniem zawartym na poprzednim szczycie COP28, które obejmowało również energię jądrową.

Apel o unijne poparcie dla inwestycji atomowych

Równocześnie - jak poinformował portal Euractive - państwa UE opowiadające się za energią jądrową wezwały Komisje Europejską do gruntownej przebudowy polityki. Ich przedstawiciele zorganizowali spotkania Sojuszu Nuklearnego i 10 krajów zaapelowało do władz unijnych, aby nie „dyskryminowały” już energii jądrowej w obowiązujących lub przyszłych dokumentach i funduszach europejskich. Można przypuszczać, ze w tym gronie były m.in. Francja, Węgry, Holandia, Czechy, Bułgaria. Także na marginesie szczytu przedstawiciele Francji i Holandii zawarli porozumienie o współpracy w zakresie energetyki jądrowej i zapowiedzieli, że będą zabiegać dla niej o większe „instytucjonalne wsparcie”.

Z tego wynika, że choć podział w kwestii budowy w Europie dużych i małych reaktorów istnieje, a listę ich przeciwników otwierają Niemcy, Austria i Dania, to jednak dla zrealizowania Zielonego Ładu potrzebne będą różne czyste technologie.

Polska wspiera Sojusz Nuklearny

W gronie krajów przygotowujących projekty energetyki jądrowej jest także Polska. Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie informuje, czy obecny na luksemburskim szczycie wiceszef tego resortu Krzysztof Bolesta podpisał się pod apelem Sojuszu Nuklearnego. Cytuje jego wypowiedź, że „w pełni podziela pogląd, że dekarbonizacja musi być przeprowadzona przy użyciu wszystkich dostępnych technologii i rozwiązań, takich jak odnawialne źródła energii, energia jądrowa, wodór, magazynowanie energii czy efektywność energetyczna i CCUS”. Wiceminister Bolesta dodał, że pozytywnie ocenia „zalecenie dalszego wykorzystywania energii jądrowej i przyspieszenia rozwoju nowych projektów jądrowych”.

Agnieszka Łakoma

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje. »» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Przybędzie nam nowe miasto! Stolica przy nim to miasteczko

Polacy zapłacą podatek od garaży. Projekt już gotowy

Zielony” Tusk kusi: wiatraki mogą zastąpić atom

»» Ekonomista dr Artur Bartoszewicz ujawnia na antenie telewizji wPolsce24 jak rząd Donalda Tuska wygaszał gospodarkę w ostatnich miesiącach – oglądaj tutaj:

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych