TYLKO U NAS
Niemcy stracą na rządach Trumpa 180 mld euro
Wygrana i spełnienie obietnic przez Donalda Trumpa uderzyłoby boleśnie w niemiecką gospodarkę. Według ekspertów Niemcy mogą na tej prezydenturze stracić od 127 do nawet 180 miliardów euro. Powody do niepokoju mają także inne kraje strefy euro.
Gdy kampania wyborcza w USA jest na finiszu, media publikują informacje, o tym jak na gospodarkę europejską wpłynąć może wygrana kandydata Republikanów. Najnowszy raport, na który powołuje się portal Euronews Business, Niemieckiego Instytutu Ekonomicznego pokazuje, że ewentualna prezydentura Donalda Trumpa wyjątkowo niekorzystnie wpłynie na największą europejską gospodarkę, gdyż w grę wchodzi utrata części PKB. Obecnie Niemcy mają nadwyżkę w handlu z USA i to niebagatelną, gdyż – według danych za 2023 rok wysłali tam towary warte niemal 172 mld dolarów, a sprowadziły za za ok. 76,5 mld dolarów. Sytuacja będzie trudniejsza, jeśli administracja republikańska spełni obietnice swojego szefa i wprowadzi cła na import z Europy.
Cła 10 proc., a może więcej, dużo więcej…
Donald Trump wielokrotnie ostrzegał partnerów handlowych, że stawia na produkcję „made in USA”,a zatem i na rozwój produkcji w kraju. Stąd pomysł powszechnych ceł w wysokości przynajmniej 10 procent, ale nie ma pewności, czy nie będą dużo wyższe, na przykład 20-procentowe. Niemiecki Instytut Ekonomiczny przeanalizował wpływ tych ceł, biorąc pod uwagę każdy wariantów.
W pierwszym – gdy stawki celne wyniosą 10 proc., a dodatkowo na towary sprowadzane z Chin do 60 proc., począwszy od 2025 r., to straty w niemieckim produkcie krajowym brutto (PKB) przekroczą 127 mld euro (liczone w stałych cenach z 2020 r.).
Wyższe taryfy (20-proc.) to i większy problem, a - jak podaje Euronews Business „gospodarka niemiecka mogłaby potencjalnie stracić około 180 mld euro, co mogłoby przełożyć się na spadek PKB o 1,5 proc. do końca czteroletniej kadencji Donalda Trumpa, tym bardziej ze niemiecka gospodarka opiera się w dużej mierze na eksporcie”. Jednocześnie tym przypadku UE-27 odnotowałaby spadek PKB o około 1,3 proc. Według raportu na PKB główny wpływ mieć będzie „znaczny spadek inwestycji prywatnych”.
Transatlantycka wojna celna?
W opinii ekspertów Instytutu możliwą reakcją Unii Europejskiej na amerykańskie cła będą także nowe taryfy na amerykański import. Sytuację na pewno zaostrzyłaby decyzja Białego Domu o 20-procentowych stawkach celnych.
Euronews Business przypomina w tym kontekście także opinię agencji ratingowej Fitch Ratings, według której „cła amerykańskie pogłębią istniejące problemy związane ze wzrostem gospodarczym w Europie”.
Prognozy Niemieckiego Instytutu Ekonomicznego to nie jedyne tego typu, pokazujące, jak fatalny dla gospodarek krajów strefy euro będzie wybór Donalda Trumpa na prezydenta USA. Przypomnijmy, że latem, gdy jeszcze hasło powszechnych ceł nie było tak nośne w kampanii Republikanina, Goldman Sachs wieścił, że Unia Europejska na jego zwycięstwie straci 150 mld dol.
Zielony Ład na celowniku Republikanina
Inna kwestia, z której zdają sobie sprawę nie tylko eksperci ale i brukselscy urzędnicy to taka ze Donald Trump najpewniej zmieni kurs USA w zakresie polityki klimatycznej. Tym bardziej, ze nigdy nie był jej zwolennikiem, za to wielokrotnie nawoływał w swojej kampanii do zwiększenia wydobycia ropy i gazu.
Agnieszka Łakoma
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Morawiecki: zatrzymać drożyznę Tuska!
Tusk rozbije Lasy Państwowe? Na początek pozwalnia!
Katastrofa Volkswagena! Zamyka fabryki, zwolni tysiące
»» Były prezes Orlenu Daniel Obajtek na antenie telewizji wPolsce24: „naruszyłem wielkie, wielomiliardowe interesy. Może został wydany na mnie wyrok?” – oglądaj tutaj: