Polski Alarm Smogowy: Skandal w "Czystym Powietrzu"
Zawieszenie przyjmowania wniosków w programie „Czyste Powietrze” jest niezrozumiałe i skandaliczne - podkreślił w rozmowie z PAP prezes Polskiego Alarmu Smogowego Andrzej Guła. Dodał, że decyzja uderzy w tych, którzy planowali wkrótce zwrócić się do NFOŚiGW, by refinansować część poniesionych kosztów.
Prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) Dorota Zawadzka-Stępniak poinformowała w czwartek, że nabór wniosków programie „Czyste Powietrze” został zawieszony do wiosny przyszłego roku. Przekazała, że zawieszenie przyjmowania wniosków jest „chwilowe”, ponieważ cały program wymaga reformy. Wyjaśniła, że skala nadużyć i nieprawidłowości jest tak duża, że nie ma możliwości równoległego prowadzenia programu i głębokiej reformy, stąd taka decyzja.
»» O decyzji NFOŚiGW czytaj więcej tutaj:
Nie do wiary! Program „Czyste Powietrze” wstrzymany?
„Decyzja podważa zaufanie do instytucji państwa”
„Decyzja Narodowego Funduszu Środowiska i Gospodarki Wodnej jest kuriozalna, niezrozumiała, skandaliczna i podważa zaufanie do instytucji państwa” - ocenił w rozmowie z PAP prezes PAS Andrzej Guła.
Według niego, decyzja ta uderza we właścicieli gospodarstw domowych, którzy planowali skorzystać z programu po to, by wymienić stare źródła ciepła i ocieplić swoje domy i tym samym obniżyć rachunki za ogrzewanie.
„Jestem przerażony stopniem niekompetencji zarządu NFOŚiGW, który z dnia na dzień bez żadnej zapowiedzi wyłączył możliwość składania wniosków. Proszę sobie wyobrazić, że ktoś od tygodnia zbierał faktury, już chciał złożyć ten wniosek i nagle w sposób absolutnie niezapowiedziany dowiaduje się o tym, że nie będzie mógł tego zrobić” - powiedział.
Uderzenie w branżę remontowo-budowlaną
Zauważył, że zarząd NFOŚiGW ogłaszając bez wcześniejszego ostrzeżenia zawieszenie programu „uderzył” też w polską branżę remontowo-budowlaną, „a szczególnie w małe firmy„. W ocenie szefa PAS, skutkiem takiego działania będzie to, że ludzie planujący remonty wstrzymają się do czasu ogłoszenia nowego otwarcia programu, a w konsekwencji zatrzymają się nowe inwestycje.
Guła przypomniał, że Polski Alarm Smogowy informował wcześniej zarząd NFOŚiGW o tym, że jest zaniepokojony brakiem reform programu w kluczowych obszarach. „Mówiliśmy o tym, że program potrzebuje pilnej reformy w zakresie usprawnienia obsługi beneficjenta z uwagi na zatory płatnicze. System przyjmowania i rozpatrywania wniosków posługuje się narzędziami absolutnie nieadekwatnymi do obecnych czasów - funkcjonuje tam system papierowy; każda umowa jest przeglądana ręcznie” - wskazał lider PAS.
„Od dawna było wiadomo, że należało odbiurokratyzować ten program. W tej materii absolutnie nic się nie zmieniło w ostatnich miesiącach” - dodał Andrzej Guła.
Problemy z finansowaniem „Czystego Powietrza” pojawiły się w połowie grudnia ubiegłego roku. MKiŚ informowało wtedy, że zatrzymano wypłaty dla beneficjentów z powodu wyczerpania pieniędzy w NFOŚiGW. Wypłaty przywrócono po przeznaczeniu na program dwóch transz z KPO.
„Czyste Powietrze” to największy program antysmogowy w Polsce. Właściciele domów jednorodzinnych mogą np. otrzymać środki na wymianę nieekologicznych źródeł ciepła, a także na poprawę efektywności energetycznej budynku m.in. poprzez jego docieplenie.
Filip Ostrowski (PAP), sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Plan Tuska. Zamach na 800 plus
Zaczyna się! Wjeżdża „zielona” podwyżka opłat drogowych
Jak radni koalicji dorzynają biznes w Olsztynie
»» Dr Karol Nawrocki w obronie obywatelskiego projektu ustawy #TakDlaCPK - oglądaj konferencję na antenie telewizji wPolsce24