
Nowe "Czyste Powietrze" z budżetem 10 mld zł
Nowa odsłona programu „Czyste Powietrze” rusza z początkiem kwietnia – zapowiedziała w czwartek minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. W programie znajdzie się m.in. obowiązkowy audyt energetyczny przed wykonaniem termomodernizacji, nie będzie dotacji do kotłów gazowych.
„Jesteśmy gotowi, program +Czyste Powietrze+ ruszy z początkiem kwietnia. Bardzo dobrą wiadomością jest też to, że pozyskaliśmy na ten program nową pulę pieniędzy - 10 mld zł” - powiedziała na konferencji minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.
Chodzi o 10 mld zł z Funduszu Modernizacyjnego, na których uruchomienie wydał niedawno zgodę Europejski Bank Inwestycyjny.
Szefowa MKiŚ podkreśliła, że nowej odsłonie programu towarzyszą trzy podstawowe cele: skuteczniejsza walka z ubóstwem energetycznym, koniec z tzw. rachunkami grozy, a także wyeliminowanie nadużyć. „Musimy chronić obywateli przed nadużyciami, bo to oni ostatecznie odpowiadają za rozliczenie inwestycji i przerwa w przyjmowaniu wniosków miała m.in. to na celu i faktycznie program modernizujemy tak, by tych nadużyć nie było, aby całkowicie je wyeliminować” - powiedziała. Jej zdaniem nadużycia w największym zakresie dotyczą inwestycji, które były przeprowadzone 2-3 lata temu, a dzisiaj są rozliczane.
Operatorzy programu i konieczność audytu energetycznego
Wiceminister klimatu Krzysztof Bolesta podkreślił na konferencji, że główną przesłanką nowego programu są korzyści dla beneficjentów. „Koncentrujemy się na tej uboższej grupie beneficjentów, którzy najbardziej potrzebują wsparcia; i tu będzie 100 proc. wsparcia dla tych zagrożonych ubóstwem energetycznym na ich inwestycje” - powiedział.
Nowym elementem programu, o którym wspomniał Bolesta, jest wprowadzenie operatorów programu - osób, które będą prowadzić beneficjów przez całą inwestycję od początku do końca. Mogą nimi być przedstawiciele gmin, które za „rozliczony” wniosek otrzymają 1,7 tys. zł, oraz wojewódzkie fundusze ochrony środowiska. Bolesta podkreślił, że udział operatorów ma być gwarancją, że inwestycja „została przeprowadzona w odpowiedni sposób”. Obecność operatorów będzie obowiązkowa w przypadku beneficjentów kwalifikujących się do najwyższych dotacji.
Kolejną nowością w programie będzie konieczność przeprowadzenia audytu energetycznego budynku jeszcze przed przeprowadzeniem inwestycji; po niej wymagane będzie świadectwo energetyczne. „To będzie nam gwarantować, że inwestycja nie będzie doprowadzała do rachunków grozy, efektywnie będziemy te rachunki obniżać” - dodał Bolesta. Oba te dokumenty będą musiały być podpisane przez osoby wpisane do rejestru osób uprawnionych do sporządzania świadectw charakterystyki energetycznej. Taki wykaz znajduje się na stronie resortu rozwoju. Na audyt można z „Czystego Powietrza” uzyskać do 1,6 tys. zł dotacji.
W nowej odsłonie programu będą określone maksymalne koszty na poszczególne elementy inwestycji.
Jeden budynek – jedna dotacja
Szefowa NFOŚiGW Dorota Zawadzka-Stępniak poinformowała, że nowa odsłona programy była szeroko konsultowana z rynkiem, organizacjami pozarządowymi, wykonawcami, administracją. „Z nową odsłoną programu ruszamy 31 marca” - zapowiedziała.
Wyjaśniła, że dotację będzie można otrzymać na jeden budynek, natomiast w poprzedniej wersji programu zdarzało się, że wnioski były składane na kilka lub kilkanaście domów. „Teraz zasada jest prosta: jeden budynek - jedna dotacja” - podkreśliła. Składając wniosek o wsparcie trzeba będzie udowodnić, że jest się właścicielem lub współwłaścicielem nieruchomości przez minimum trzy lata. „Pewnym wyjątkiem jest kwestia spadku, ale co do zasady nie będzie możliwe takie działanie, jakie również miało miejsce w poprzedniej wersji programu, że następowało przepisywanie budynku np. na niepracującego członka rodziny lub studenta, który nie ma dochodów” - wskazała.
Progi dochodowe dostępu do dotacji
Zawadzka-Stępniak zwróciła uwagę, że w programie podniesione zostały progi dochodowe uprawniające do określonej wysokości dotacji. Program zakłada trzy poziomy wsparcia. Poziom podstawowy przewiduje dotacje do 40 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji i z takiego wsparcia będą mogli skorzystać ci, których roczny dochód nie przekracza 135 tys. zł. Do drugiej grupy zaliczać się będą ci, których miesięczny dochód na osobę wynosi 2 250 zł w gospodarstwie wieloosobowym, a w gospodarstwie jednoosobowym - 3 150 zł; dla nich wsparcie ograniczone jest do 70 proc. kosztów kwalifikowanych.
Natomiast najwyższy poziom wsparcia, do 100 proc. kosztów, będzie obowiązywać przy miesięcznym dochodzie do 1 300 zł na osobę w gospodarstwach wieloosobowych lub do 1 800 zł w gospodarstwie domowym jednoosobowym. Z najwyższych dotacji skorzystać będą mogły też osoby, które mają ustalone prawo do zasiłku - stałego, okresowego, rodzinnego lub specjalnego zasiłku opiekuńczego. „Dofinansowanie w najwyższym progu przewidziano tylko dla ubogich energetycznie, czyli dla budynków lub lokali, w których zapotrzebowanie na energię użytkową do ogrzewania wynosi powyżej 140 kWh/m2 rocznie” - wyjaśniono na stronie MKiŚ.
Osoby, które zarabiają powyżej 135 tys. zł rocznie, mogą skorzystać z ulgi termomodernizacyjnej.
Przykładowe dotacje
Szefowa NFOŚiGW podała również przykłady dotacji, jakie będzie można uzyskać w nowym „Czystym Powietrzu”. Dla termomodernizacji i instalacji gruntowej pompy ciepła przy najwyższym poziomie dotacji będzie można otrzymać 170 tys. 100 zł, w podwyższonym - 119 tys. 70 zł, a przy podstawowym - 68 tys. 40 zł. Dla inwestycji termomodernizacyjnej i pompa ciepła powietrze/woda będzie to odpowiednio: 140 tys. 300 zł, 98 tys. 210 zł oraz 56 tys. 120 zł.
Zawadzka-Stępniak zapowiedziała też kontynuowanie zasady finansowania urządzeń znajdujących się na liście ZUM - zielonych urządzeń i materiałów. Dotacje będą przysługiwać tylko do pomp ciepła, kotłów zgazowujących drewno i kotłów na pellet, które mają odpowiednie certyfikaty i badania laboratoryjne.
Nie będzie dopłat do kupna kotła gazowego
W nowej wersji programu nie będzie można otrzymać dotacji do kupna kotła gazowego. Prezes Funduszu poinformowała, że będzie obowiązywać okres przejściowy, w którym będzie można rozliczyć takie inwestycje. „Jeśli beneficjent poniósł koszty przed 28 listopada 2024 r., to nadal może otrzymać dofinansowanie w pewnym okresie 4 miesięcy, oczywiście pod warunkiem, że inwestycja spełnia warunki programu” - powiedziała.
Pod koniec listopada 2024 r. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wstrzymał przyjmowanie nowych wniosków do programu, tłumacząc to koniecznością jego reformy i uszczelnienia systemu. Informowano wówczas, że bez zatrzymania przyjmowania nowych wniosków byłoby jeszcze więcej oszukanych osób i pieniędzy wyłudzonych przez nieuczciwych wykonawców. Najwięcej wątpliwości dotyczyło komponentu programu, w ramach którego można było otrzymać najwyższą dotację i zastosować prefinansowanie. W grudniu informowano, że złożono do prokuratury zawiadomienie dotyczące kilku firm, co do których istnieje uzasadnione podejrzenie popełniania przestępstw w ramach programu. Podejrzane umowy miały opiewać na ok. 600 mln zł.
PAP, sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Jak problemy z wiatrem, ratuje nas węgiel!
Choroby zakaźne atakują! Pękł nasz klosz bezpieczeństwa
Koszty budowy domu w 2025 r. Najdrożej jest… zacząć
»»Czy Putin ograł Trumpa? Ekspert Marek Budzisz uważa, że do pokoju jeszcze daleko – oglądaj na antenie telewizji wPolsce24