Informacje

Zakup elektrycznego auta od europejskiego producenta (nz. Renault) ma być promowany w całej UE / autor: Pixabay
Zakup elektrycznego auta od europejskiego producenta (nz. Renault) ma być promowany w całej UE / autor: Pixabay

TYLKO U NAS

Odjechany plan Brukseli: ogólnounijne dopłaty do e-aut!

Agnieszka Łakoma

Agnieszka Łakoma

dziennikarka portalu wGospodarce.pl, publicystka miesięcznika "Gazeta Bankowa", komentatorka telewizji wPolsce.pl; specjalizuje się w rynku paliw i energetyce

  • Opublikowano: 27 stycznia 2025, 15:38

    Aktualizacja: 27 stycznia 2025, 15:40

  • Powiększ tekst

Władze Unii Europejskiej tak bardzo chcą pozbyć się z kontynentu samochodów spalinowych, że szykują ogólnounijny plan dopłat do elektryków. Tymczasem branża motoryzacyjna pozostaje w trudnej sytuacji, zagrożona miliardowymi karami za przekroczenie norm emisji.

Rozwój elektromobilności wbrew oczekiwaniom i unijnym dyrektywom nie idzie tak sprawnie, jakby chciała tego Komisja Europejska, a tam gdzie wycofano się z dopłat – jak na przykład w Niemczech spadek sprzedaży był wyjątkowo widoczny. Stąd nowy pomysł - jak wynika z informacji opublikowanych przez media - by wysokość dopłat do zakupu „aut z wtyczką” uregulować w ogóle w formie unijnych przepisów. To jeden z postulatów ustępującego kanclerza Niemiec Olafa Scholza, a pozytywnie oceniła go wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Teresa Ribera. W wywiadzie kilka dni temu dla „Financial Times” uznała, że unijny czyli skoordynowany system dopłat i ulg podatkowych, służących rozwojowi elektromobilności „ma sens”. Nawet ostrzegła przed „wyścigiem , w którym jeden krajowy wsparcia zakupów elektryków staje przeciwko drugiemu”.

Obecnie to każde z państw członkowskich decyduje o tym, w jakiej formie wspiera sprzedaż aut elektrycznych, na przykład w Polsce można dostać nawet 40 tys. złotych, o ile ktoś zarabia nie więcej niż 135 tys. zł rocznie przy cenie auta 225 tys. zł (brutto czyli z VAT). Natomiast w Niemczech system dopłat zniesiono z końcem 2023 roku i w efekcie sprzedaż samochodów znacząco (i  najbardziej na kontynencie) spadła.

Branża motoryzacyjna w konwulsjach

Słaby popyt na elektryki niepokoi nie tylko władze w Brukseli, ale zagraża przyszłości całej branży, która i tak ogranicza produkcję. Na dodatek jest pod presją obowiązujących od stycznia nowych norm emisji zanieczyszczeń, które sprowadzają się do tego, że firmy motoryzacyjne muszą (by je spełnić) zwiększyć znacząco sprzedaż elektryków a ograniczyć – aut spalinowych. Kary za niewykonanie norm będą znaczące i dla wszystkich firm w Europie mogą nawet sięgnąć kilkunastu miliardów euro, zaś zaledwie kilka dni temu czołowy niemiecki producent - Volkswagen, który i tak ma problemy finansowe, wyliczył potencjalne straty na 1,5 mld euro.

Ograniczony popyt na elektryki i niższa produkcja samochodów spalinowych powodują nie tylko przerwy w pracy zakładów należących do Stellantis na przykład we Włoszech, ale też prowadzą do zamknięcia fabryk (Audi w Brukseli) i redukcji zatrudnienia (VW w Niemczch). Odpowiedzią są akcje protestacyjne związków zawodowych – jak choćby ta jesienna w Brukseli.

Strategiczny dialog o przyszłości branży

Choć to Komisja Europejska zaproponowała przepisy o elektromobilności i nowe normy emisji, trudne do spełnienia, teraz chcąc ratować sektor uruchamia negocjacje z firmami w ramach Strategicznego Dialogu na temat Przyszłości Przemysłu Motoryzacyjnego, a pierwsze spotkanie i dyskusja już w najbliższy czwartek.

Przypomnijmy, że zgodnie z unijnymi przepisami w 2035 roku rejestracja nowych samochodów spalinowych będzie całkowicie zakazana.

Agnieszka Łakoma

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Szkoły prywatne lepsze od publicznych. „Masowa ucieczka”

Branża drzewna: w lasach „eksperyment na masową skalę”

Zgłoś dach z eternitu, bo grozi ci więzienie!

»»Małaszewicze: dlaczego rząd zwija strategiczną inwestycję? - obejrzyj na antenie telewizji wPolsce24

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych