
"Tego typu auta w zasadzie nie znajdują nabywców"
Drogi elektryczny, markowy spalinowy czy budżetowy, ale mniej prestiżowy, klasyczny benzyniak? A może jeden z kilku rodzajów napędów hybrydowych? No i jeszcze te tanie, „wszystkomające” produkty chińskiej motoryzacji. Przed takimi dylematami stają dziś kierowcy decydujący się na zakup, wzięcie w leasing czy wynajem długoterminowy nowego samochodu. To pokaźna grupa, bo szacuje się, że w 2025 r. nad Wisłą zostanie zarejestrowanych ok. 560 tys. nowych osobówek.
W pierwszym kwartale dealerzy samochodowi ulokowali na naszym rynku 142 tys. aut osobowych, czyli o 2,5 proc. więcej niż przed rokiem. Wśród nabywców klienci indywidualni są w mniejszości. Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar wyliczył, że tylko co trzeci pojazd trafia do osoby fizycznej. Pozostałe dwie trzecie sprzedaży zasila floty służbowych aut w firmach.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.