Informacje
Sędziowie w Luksemburgu uznali, że polskie prawo w niedostateczny sposób chroni konsumenta w upadłości / autor: Pixabay
Sędziowie w Luksemburgu uznali, że polskie prawo w niedostateczny sposób chroni konsumenta w upadłości / autor: Pixabay

AKTUALIZACJA

TSUE o frankowiczach: polskie prawo nie chroni konsumenta

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 3 lipca 2025, 11:02

    Aktualizacja: 3 lipca 2025, 11:48

  • Powiększ tekst

Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w czwartek, że sąd upadłościowy ma prawo badać nieuczciwy charakter umowy na kredyt hipoteczny we franku szwajcarskim, dotyczącej konsumenta w upadłości. Pytania prejudycjalne w tej sprawie zadał Trybunałowi Sąd Rejonowy w Łodzi.

Sprawa dotyczy osoby w upadłości, która kilkanaście lat wcześniej zaciągnęła kredyt hipoteczny we franku szwajcarskim. Większość wierzytelności w ramach postępowania upadłościowego wynika właśnie z tej umowy.

Polski sąd powinien na podstawie listy wierzytelności ustalić plan ich spłaty, dostrzega jednak nieuczciwe warunki w umowie na kredyt. Z tego powodu zapytał, czy mimo zaawansowanego etapu postępowania może zbadać charakter tej umowy. Jeśli po jej zbadaniu sąd orzekłby o jej nieważności, to wierzytelności banku byłyby niższe od figurujących na liście lub w ogóle by nie istniały.

TSUE doszedł do wniosku, że sąd może przeprowadzić takie badanie, nawet jeśli lista wierzytelności została zatwierdzona i jest wiążąca.

Sędziowie w Luksemburgu uznali tym samym, że polskie prawo w niedostateczny sposób chroni konsumenta w upadłości.

Zgodnie z polskimi przepisami lista wierzytelności sporządzona przez syndyka jest wiążąca dla sądu upadłościowego. Nie jest on więc uprawniony do badania warunków kredytu hipotecznego. „Może on jedynie zwrócić się do sędziego-komisarza o przeprowadzenie takiego badania i, w razie potrzeby, zmianę listy wierzytelności. Ponadto normy proceduralne nie przewidują możliwości zarządzenia środków tymczasowych mających na celu uregulowanie sytuacji upadłego konsumenta do czasu zakończenia tego badania” - napisano w komunikacie TSUE.

Unijny trybunał podkreślił wręcz, że prawo Unii nakłada na sąd upadłościowy obowiązek dokonania z urzędu oceny umowy i wyciągnięcia z tego niezbędnych konsekwencji.

Konieczność zwrócenia się do sędziego-komisarza groziłaby przedłużeniem postępowania upadłościowego, a tym samym niepewnej sytuacji finansowej upadłego konsumenta” - dowodził.

Z kolei w ocenie TSUE okoliczność, że lista wierzytelności uzyskała powagę rzeczy osądzonej, „niekoniecznie stoi na przeszkodzie takiemu badaniu”. „Jest ono uzasadnione interesem publicznym związanym z ochroną konsumentów, zagwarantowaną w prawie Unii” - zaznaczył.

TSUE nie rozstrzyga sporu krajowego. Wyrok na podstawie orzeczenia unijnego trybunału wyda sąd krajowy.

Orzeczenie TSUE jest wiążące dla innych sądów krajowych, które spotkają się z podobnym problemem.

Z Brukseli Magdalena Cedro (PAP), sek

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Padł rekord. Ponad 59 proc. Polaków niezadowolonych z rządu Tuska

Popłoch w korporacjach”. Wzrasta fala zwolnień

Potężny skok zadłużenia zagranicznego. Kwoty szokują!

»»Klimatyczne szaleństwo Unii Europejskiej – oglądaj na antenie telewizji wPolsce24!

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych