
Zmiana „liderów drożyzny” w sklepach
Z najnowszej edycji raportu pt. „Indeks cen w sklepach detalicznych”, autorstwa UCE RESEARCH i Uniwersytetów WSB Merito, wynika, że we wrześniu br. na 17 analizowanych kategorii produktów 14 było na plusie, a trzy znalazły się na minusie.
Najbardziej zdrożały art. tłuszczowe, czyli o 11,9 proc. rdr. Miesiąc wcześniej też były na 1. miejscu (+17,7 proc., w lipcu +14,2 proc. rdr.). Tym razem wynik najbardziej zawyżył olej (+16,2 proc. rdr.), a poprzednio najmocniej podnosiła go margaryna do pieczenia (+23,8 proc. rdr).
Brakuje oleju i tłuszczów na rynku
– W kończącym się sezonie 2024/2025 branża olejarska zmaga się z niedoborem oleju, mimo że krajowe tłocznie dysponują zdolnościami przerobowymi przekraczającymi 4 mln ton nasion rzepaku rocznie. W sezonie 2025/2026 deficyt ma sięgnąć co najmniej 0,5 mln ton, co negatywnie wpłynie na działalność krajowych zakładów tłuszczowych oraz przyczyni się do wzrostu cen wyrobów olejowych – mówi dr Agnieszka Łopatka z Uniwersytetu WSB Merito.
Na drugiej pozycji w rankingu jest chemia gospodarcza, która zdrożała o 7,7 proc. rdr. (w sierpniu -1,1 proc., w lipcu +7,9 proc. rdr.). – Taka różnica w skali miesiąca wynika z sezonowości. W wakacje popyt na wiele tego typu produktów był niższy, a promocje tymczasowo obniżały ceny. We wrześniu powróciła silna presja cenowa, związana z rosnącymi kosztami produkcji i logistyki, co przełożyło się na skokowy wzrost dynamiki cen – tłumaczy ekspertka.
Miejsce trzecie mają napoje bezalkoholowe z podwyżką o 7,4 proc. rdr. (w sierpniu i lipcu odpowiednio +6,6 proc. i +3,5 proc. rdr.). – Rynek napojów jest zdominowany przez kilka globalnych koncernów, które mają silną pozycję przetargową i mogą utrzymywać ceny wyższe, niż sugerują koszty produkcji. W sierpniu detaliści wyprzedawali zapasy przed końcem sezonu. We wrześniu powrócili do cen jesiennych – objaśnia dr Robert Orpych z Uniwersytetu WSB Merito.
Ceny używek winduje kawa
Na czwartej pozycji są używki (kawa, herbata, alkohole itd.) ze wzrostem o 7,1 proc. rdr. (w sierpniu +11,7 proc., w lipcu +10,3 proc. rdr.). Ceny stale winduje kawa mielona i rozpuszczalna (+36,1 proc. i 23,7 proc. rdr.). – Kawa mielona i rozpuszczalna drożeją w zatrważającym tempie. To efekt turbulencji na światowych giełdach, spowodowanych ekstremalnymi warunkami pogodowymi i nieurodzajami. Produkt ten niestety padł ofiarą globalnych anomalii klimatycznych – uważa dr Robert Orpych.
Drożeją główne gatunki mięsa i jaja
Cenowy TOP5 zamyka mięso, które zdrożało o 6,7 proc. rdr. (w sierpniu +5,3 proc., w lipcu +6,7 proc. rdr.). – Na wzrost cen wpływają m.in. wyższe koszty pasz, energii i transportu. Drożeją główne gatunki mięsa – wołowina, drób i wieprzowina. To podbija średnią całej grupy. Warto podkreślić, że drób drożeje w wyniku chorób, które w tym roku dotknęły polskie hodowle – wskazuje dr Agnieszka Łopatka.
Zaraz za TOP5 uplasował się nabiał z podwyżką o 6,4 proc. rdr. (w sierpniu +7,6 proc., w lipcu 6,1 proc. rdr.). Tę kategorię napędza wzrost cen jaj (+27,3 proc. rdr.). – Drożeją one z powodu ptasiej grypy, która zdziesiątkowała stada niosek w całej Europie, drastycznie ograniczając podaż. Z kolei stale rosnące koszty pasz wpływają na opłacalność produkcji. Problemy na tym rynku zniekształcają obraz całej kategorii – komentuje ekspert z Uniwersytetu WSB Merito.
Kolejne w rankingu są owoce ze wzrostem o 6,2 proc. rdr. (w sierpniu +11,6 proc., w lipcu +9,1 proc. rdr.). Miesiąc wcześniej były na 3. miejscu. – Wraz ze spadkiem dostępności owoców sezonowych wyhamowuje dynamika cen, a rynek wchodzi w bardziej przewidywalną fazę. Jednak wcześniejsze niekorzystne zjawiska pogodowe ograniczyły podaż w szczycie sezonu, co utrzymuje ceny na relatywnie wysokim poziomie i w nadchodzących miesiącach może ponownie wywołać presję na ich wzrost – ostrzega dr Agnieszka Łopatka.
Podobne wzrosty rdr. widać w przypadku środków higieny osobistej – 6,2 proc. (poprzednio +3,9 proc. i 8,2 proc. rdr.), a także pieczywa – 6 proc. (wcześniej +5,5 proc. i +5,8 proc. rdr.). – Producenci środków higieny osobistej ponownie zaczynają przenosić na klientów wyższe ceny surowców, takich jak celuloza, chemikalia czy opakowania. Z kolei rosnące koszty produkcji pieczywa na stałe wpisały się już w strukturę cenową piekarni. Natomiast ta kategoria jest najstabilniejsza w całym rankingu – wskazuje ekspert.
Zbliżone do siebie podwyżki rdr. osiągnęły produkty sypkie (np. cukier i mąka) – 4,9 proc. (wcześniej -0,3 proc. i +0,8 proc. rdr.), wędliny – 4,9 proc. (poprzednio 5,2 proc. i 4,3 proc. rdr.), dodatki spożywcze (np. ketchupy, majonezy i musztardy) – 4,5 proc. (w sierpniu +3,9 proc. i w lipcu +2,4 proc. rdr.), a także ryby – 3,8 proc. (analogicznie +6,2 proc. i +5,2 proc.). Najmniejszy wzrost cen zaliczyły słodycze i desery – o 2,5 proc. rdr. (w sierpniu +9,6 proc., w lipcu +6,8 proc. rdr). Miesiąc wcześniej były 4. w rankingu.
– Produkty sypkie niedawno były w czołówce drożyzny. Zmiana pokazuje, jak niestabilne bywają rynki podstawowych surowców rolnych. Wędliny i ryby nie doświadczyły gwałtownych szoków podażowych, dlatego drożeją w umiarkowanym tempie. Stopniowe przyspieszanie wzrostu cen dodatków spożywczych jest przykładem opóźnionego przenoszenia skumulowanych kosztów na klientów. Duże zróżnicowanie widać wewnątrz kategorii słodyczy i deserów. Większość produktów reaguje na tańszy cukier i stabilne ceny mleka, ale średnią ciągnie w górę mocno drożejąca czekolada – analizuje dr Robert Orpych.
Spadają ceny warzyw i karmy dla zwierząt
Natomiast w zestawieniu spadków na 1. miejscu są karmy dla zwierząt. Są na minusie 1,9 proc. rdr. (w sierpniu -2,7 proc., w lipcu +0,9 proc. rdr.). – Ujemna dynamika wynika z połączenia spowolnionego popytu, działań promocyjnych i stabilniejszych cen surowców białkowych oraz zbóż. Przede wszystkim mamy do czynienia z intensywną konkurencją cenową, która stymuluje sprzedaż – zauważa dr Agnieszka Łopatka.
Na 2. minusowej pozycji są warzywa ze spadkiem cen o 1,5 proc. rdr. (poprzednio +3,8 proc. i -1,7 proc. rdr.). – Ten wynik oznacza, że tegoroczne zbiory były obfite. We wrześniu wszystko dojrzewa jednocześnie, podaż jest maksymalna, a ceny spadają. Dodatkowo malejące ceny paliw obniżają koszty transportu warzyw z pól do magazynów i sklepów. To wzmacnia efekt sezonowości – zwraca uwagę dr Robert Orpych.
Zestawienie spadków zamykają art. dla dzieci, które potaniały o 0,9 proc. rdr. (poprzednio -2,4 proc. i +3,9 proc. rdr.). – Konkurencja cenowa jest duża, a konsumenci są skłonni do poszukiwania tańszych alternatyw lub zakupów w ramach promocji. Wraz z powrotem wyższego popytu, m.in. przed sezonem świątecznym, ceny w tej kategorii mogą wrosnąć, ale skala podwyżek będzie ograniczana przez działania promocyjne i walkę sieci handlowych o klienta – podsumowuje ekspertka z Uniwersytetu WSB Merito.
Materiały prasowe, oprac. sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Samozbiory – sieci handlowe poczuły krew
Piece gazowe i węglowe na złom. Rząd nie zablokował unijnej dyrektywy
Rolnicy karani za transport plonów z pola do gospodarstwa?!
»»32 tysiące miejsc pracy jest zagrożonych! – oglądaj w telewizji wPolsce24
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.