Informacje
Prof. Konrad Raczkowski: niedopuszczalne jest instrumentalne łączenie legalnie wykonywanej pracy zawodowej z narracjami sugerującymi jej bezprawność / autor: materiały prasowe UKSW / X
Prof. Konrad Raczkowski: niedopuszczalne jest instrumentalne łączenie legalnie wykonywanej pracy zawodowej z narracjami sugerującymi jej bezprawność / autor: materiały prasowe UKSW / X

Prof. Konrad Raczkowski o zarzutach: „nieprawdziwe informacje”

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 5 grudnia 2025, 10:25

  • Powiększ tekst

Były wiceminister finansów z lat 2015-2016 usłyszał zarzut przyjęcia ponad 1,5 mln zł w zamian za pośrednictwo w załatwieniu spraw – przekazali w czwartek CBA i rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Paweł Jasiak. Prof. Konrad Raczkowski odpowiedział na zarzuty prokuratury w mediach społecznościowych: to „nieprawdziwe oraz wprowadzające w błąd informacje. (…) co „spotka się z niezwłoczną reakcją prawną”

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi prok. Paweł Jasiak poinformował w czwartek w komunikacie, że członek Rady Ministrów w latach 2015-2016 usłyszał zarzuty popełnienia trzech przestępstw polegających na powoływaniu się na wpływy w ówczesnym rządzie i przyjęciu za to ponad 1,5 mln zł korzyści majątkowych. W podobnym komunikacie Centralne Biuro Antykorupcyjne przekazało, że śledztwo w sprawie przyjmowania korzyści majątkowych przez Konrada R., byłego podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów, prowadzone jest od 2022 r.

Zarzuty dotyczą okresu między lipcem 2019 r. i wrześniem 2020 r. Chodzi w nich m.in. o sprawę sporu o eksploatację złóż miedzi między kanadyjską firmą a spółką Skarbu Państwa. Podejrzany miał się powoływać na wpływy w polskim rządzie i w zamian za swoje działania przyjąć 1,1 mln zł.

Kolejne zarzuty odnoszą się do działań z lat 2020-2023 i powoływania się przez Konrada R. w kontaktach z prezesami polskich prywatnych spółek na znajomości z prezydentem RP, wpływy w rządzie i w Banku Gospodarstwa Krajowego, Polskim Funduszu Rozwoju, NBP i Komisji Nadzoru Finansowego.

Oświadczenie prof. Konrada Raczkowskiego

W czwartek wieczorem w mediach społecznościowych ukazało się oświadczenie prof. Konrada Raczkowskiego dla mediów „w związku z rozpowszechnianiem nieprawdziwych twierdzeń oraz zarzutów niemających pokrycia w rzeczywistości, dotyczących charakteru legalnego wynagrodzenia.”

W związku z opublikowaniem dziś materiałów medialnych zawierających nieprawdziwe oraz wprowadzające w błąd informacje dotyczące przyjęcia przeze mnie rzekomych łapówek („korzyści majątkowych”), oświadczam, że wskazywane w tych przekazach kwoty stanowiły legalne, zgodne z prawem i należycie udokumentowane wynagrodzenie, przysługujące mi z tytułu świadczenia pracy w prywatnych firmach, w okresie kilkuletnim sprawowania funkcji zarządczych, nadzorczych lub doradczych, wynikających ze stosunku pracy albo innej dopuszczalnej formy kontraktowej” - wskazuje prof. Konrad Raczkowski.

Przy czym reprezentowanie spółek wobec kontrahentów i instytucji, w ramach określonych wyżej funkcji, było moim obowiązkiem ustawowym – podkreśla były wiceminister finansów.

Przedstawianie legalnego wynagrodzenia w sposób sugerujący jego bezprawny charakter stanowi rażące naruszenie zasad rzetelnego przekazu informacji, a ponadto może prowadzić do naruszenia moich dóbr osobistych, w tym dobrego imienia i reputacji zawodowej. Tego rodzaju działania — polegające na nadawaniu świadczeniom o charakterze wynagrodzeniowym cech, których one nie posiadają — są całkowicie nieuprawnione i pozostają w sprzeczności z zarówno faktami, jak i obowiązującymi normami prawnymi” - zaznacza autor oświadczenia.

W państwie deklarującym standardy demokratycznego państwa prawa niedopuszczalne jest instrumentalne łączenie legalnie wykonywanej pracy zawodowej z narracjami sugerującymi jej bezprawność, w szczególności gdy działania te mogą wywoływać fałszywe wrażenie, że zgodne z prawem czynności stanowią podstawę do formułowania negatywnych ocen lub tworzenia kontekstu o charakterze politycznym.

Praktyki te stoją w sprzeczności z zasadą domniemania niewinności, rzetelności debaty publicznej oraz podstawowymi regułami praworządności. Jednocześnie informuję, że dalsze rozpowszechnianie nieprawdziwych twierdzeń, insynuacji lub sugestii, które mogą prowadzić do naruszenia dóbr osobistych, spotka się z niezwłoczną reakcją prawną ze strony mojego pełnomocnika - kończy swoje oświadczenie prof. dr hab. Konrad Raczkowski.

PAP, X, oprac. Sek

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Sztuczna inteligencja w pracy? Na dziko!

Rejestracja auta drożeje. Tablice indywidualne dla krezusów!

Dołowanie górnictwa to jedna wielka manipulacja

»»Konferencja Prezesa NBP! „Głównym celem jest walczyć z inflacją.” – oglądaj w telewizji wPolsce24 **

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych