Robo-warfare: Drony będą chronić PKP. Przed urzędnikami?
PKP Cargo korzysta z dronów, aby zabezpieczyć się przed kradzieżami transportowanych ładunków, głównie węgla - poinformowała spółka w komunikacie. W pierwszych 10 miesiącach 2014 r. przewoźnik odnotował prawie 900 kradzieży ładunków.
"Kradzieże surowców podczas realizowanych przez nas przewozów to proceder, z którym mierzymy się od wielu lat, a straty ponoszone w ten sposób każdego roku wynoszą nawet kilka milionów złotych. Aby ograniczać skalę tych przestępstw, w tym roku podjęliśmy decyzję o zintensyfikowaniu działań prewencyjnych i wykorzystaniu nowoczesnych technologii, w tym dronów" - powiedział cytowany w komunikacie dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Audytu w PKP Cargo Maciej Borecki.
Sprawcami kradzieży są zazwyczaj bardzo dobrze zorganizowane grupy przestępcze a jedną z najczęściej stosowanych metod jest próba zatrzymania pociągu np. poprzez umieszczanie na torach przeszkody. Aby uniknąć katastrofy, maszyniści zmuszeni są zatrzymać skład, informując o przeszkodzie właściwe służby. Złodzieje w ciągu kilku minut dokonują wtedy tzw. "usypu". W ramach jednego zajścia złodzieje są w stanie "usypać" nawet kilka ton węgla. Drony wysyłane są w właśnie w te miejsca, w których najczęściej przestępcy zatrzymują pociągi.
"Drony, które umożliwiają monitoring sytuacji z powietrza i wyposażone są w różnego rodzaju w kamery, w tym także termowizyjne, dzięki czemu są skuteczne bez względu na porę dnia i warunki atmosferyczne" - zaznaczono w komunikacie.
PKP Cargo poinformowało, że w pierwszych 10 miesiącach 2014 roku przewoźnik odnotował prawie 900 kradzieży ładunków. Łączna wartość strat poniesionych w ten sposób oszacowana została na ponad 4 miliony zł, a wielkość ubytku - na ponad 8 tys. ton. "Wraz z nadejściem miesięcy zimowych obserwowany jest wyraźny wzrost liczby udokumentowanych zdarzeń oraz wielkości ubytku przewożonych surowców" - podano.
Spółka poinformowała także, że oprócz wykorzystania dronów wprowadza skuteczniejsze, śrubowe zabezpieczenia wagonów. Do tej pory były one zabezpieczane poprzez tzw. drutowanie, w ramach, którego zamki drzwi są blokowane zestandaryzowanymi drutami wykonanymi z hartowanej stali. "Podczas testów nowych zabezpieczeń z wykorzystaniem ponad stu węglarek, nie powiodła się ani jedna próba ich pokonania" - zaznaczono.
W ramach prowadzonych działań przewoźnik współpracuje w tym zakresie ze Strażą Ochrony Kolei oraz policją. W 2014 r. powołano też specjalny Zespół Przeciwdziałania Zagrożeniom, którego podstawowym celem jest ograniczenie strat ponoszonych przez PKP Cargo. Działa on głównie na Śląsku, gdzie występuje największe zagrożenie kradzieżami. Zespół ściśle współpracuje ze śląskimi dyspozyturami spółki, uzyskując w ten sposób informacje, z jakiej kopalni i według jakiego rozkładu wyrusza transport węgla. Członkowie zespołu wspólnie z funkcjonariuszami SOK na bieżąco monitorują najbardziej zagrożone miejsca.
(PAP)