Informacje

Coraz więcej cyberataków na komputery typu Mac

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 2 lutego 2016, 13:20

  • Powiększ tekst

Cyberprzestępcy coraz częściej atakują komputery i smartfony pracujące na uniksowych systemach operacyjnych (OS X); twierdzenia, że takie urządzenia są bezpieczne jest od dawna nieaktualne - wskazują specjaliści w dziedzinie bezpieczeństwa IT.

Przekonują, że również w takich urządzeniach należy używać oprogramowania antywirusowego.

Przez długi czas cyberprzestępcy nie interesowali się produktami Apple - wykorzystujących systemy OS X - skupiając się na komputerach z systemem Windows. Zwyczajnie nie opłacało się im angażować wysiłków w tworzenie złośliwego oprogramowania dla stosunkowo niewielkiej liczby urządzeń - tłumaczą eksperci.

To się jednak w ostatnich latach zmieniło - o ile na koniec 2001 roku udział rynkowy Apple wynosił niecałe 3 proc., na koniec 2014 roku było to już ponad 16 proc. Zauważyli to również cyberprzestępcy i zaczęli działać - wyjaśnia kierownik katowickiego laboratorium informatyki śledczej Mediarecovery Michał Ferdyniok.

Problem jest już na tyle poważny, że zainteresował analityków z Bit9+Carbon Black Threat Research Team, amerykańskiej firmy zajmującej się ochroną korporacji przed malware, czyli złośliwym oprogramowaniem.

"To właśnie zaawansowany malware jest obecnie największym zagrożeniem bezpieczeństwa IT. Chodzi tu o skalę i powszechność użycia szkodliwego oprogramowania przez cyberprzestępców. Trojany, wirusy, spyware i inne są równie zaawansowane technicznie, jak profesjonalne oprogramowanie tworzone przez firmy" - ocenił Ferdyniok.

Na podstawie ponad 1400 próbek złośliwego oprogramowania, analitycy z Bit9+Carbon Black Threat Research Team wyróżnili kilka najczęstszych metod ukrywania się malware w systemach OS X. Jedną z nich jest LaunchAgents - proces w systemie operacyjnym uruchamiany z uprawnieniami użytkownika. W tym wypadku malware zaczyna działać w chwili logowania się użytkownika do systemu i zostaje aktywny do jego wyłączenia.

Inny sposób to LaunchDaemons - proces w systemie operacyjnym umożliwiający uruchomienie programów w tle. Jeśli zostanie wykorzystana ta technika to malware uruchomi się zaraz po włączeniu komputera przed zalogowaniem się użytkownika. Z kolei infekcja binarna modyfikuje oryginalny plik wykonywalny dodając do niego szkodliwy kod. W takim przypadku użytkownikowi wydaje się, że uruchamia poprawną i sprawdzoną aplikację np. program do poczty e-mail jednak dodatkowo uruchamia się też złośliwy kod.

Nie w każdym przypadku malware dokonuje infekcji samego systemu operacyjnego, zdarza się, iż celem ataków są poszczególne programy np. przeglądarki internetowe. Infekcja zostaje wykonana poprzez instalację wtyczki do przeglądarki. Wtyczka taka może zbierać informacje o użytkowniku np. loginy i hasła.

Według ekspertów badana wskazują wyraźnie, że również w komputerach Apple należy używać oprogramowania zabezpieczającego. W przypadku użytkowników domowych może być to program antywirusowy, ale w firmach - które narażone są na większa liczbę zagrożeń - najlepiej skorzystać z rozwiązania opartego na whitelistingu, czyli możliwości uruchomienia w firmowej sieci tylko sprawdzonych aplikacji, znajdujących się w specjalnej bazie.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych