Zobacz najlepiej płatne prace sezonowe
Nawet 25 zł za godzinę pracy dla opiekunki, ok. 15 zł dla pracownika biurowego i call center - takich wynagrodzeń brutto mogą spodziewać się osoby szukające pracy tego lata, wynika z rankingu prac wakacyjnych opracowanego przez Work Service S.A.
"Tegorocznym hitem może stać się praca opiekunki" - prognozuje dyrektor operacyjny People Care z Grupy Work Service Pawlos Mandzios. "Dla osób bez większego doświadczenia i dodatkowych uprawnień stawki zaczynają się od 19 zł brutto. Natomiast ci, którzy wykazują się odpowiednim kompetencjami i znajomością języka obcego mogą liczyć na wynagrodzenie przekraczające 25 zł brutto za godzinę" - mówi.
Na kolejnych miejscach w rankingu znajdują się takie stanowiska jak hostessa, pomoc biurowa i pracownik call center - wszyscy średnio ok. 15 zł za godz. Z kolei pracownicy związani z firmami produkcyjnymi mogą spodziewać się pensji w wysokości 13 zł brutto. Najniżej w rankingu są kelnerzy - nieco ponad 11 zł. Ci ostatni często mogą liczyć na dodatkowe wynagrodzenie dzięki napiwkom.
"Wobec umacniającego się rynku pracownika i notowanych rekordowo niskich poziomów bezrobocia, zainteresowani podjęciem zatrudnienia mogą w tym roku przebierać w ofertach. Poza tradycyjnymi sektorami sezonowymi - gastronomią, hotelarstwem i rolnictwem" - powiedział pełnomocnik zarządu Work Service S.A. Krzysztof Inglot. Dodał, że w tym roku pojawia się dużo ofert pracy z przemysłu. W okresie letnim - jak wskazywał - rekrutacje otwierają także branże produkcyjna i logistyczna.
Work Service S.A. przestrzega, żeby pracownicy przed podjęciem zatrudnienia podpisali umowę, bowiem w przypadku jakichkolwiek problemów, to jedyny dokument chroniący prawa pracownika i dający możliwość egzekwowania swoich praw w sądzie pracy. Inglot dodał, że najlepiej nie szukać ofert na własną rękę, a posiłkować się agencjami zatrudnienia, które dysponują ofertami prac sezonowych. "Warto z nich skorzystać dla własnego bezpieczeństwa" - podkreślił.
Jak zauważają eksperci przed nami ostatnie wakacje, w czasie których pracownicy są narażeni na syndrom tzw. pierwszej dniówki, a więc sytuacji w której podejmują pracę bez spisanej umowy.
Od 1 września zacznie obowiązywać nowelizacja Kodeksu Pracy, która będzie kładła na pracodawców obowiązek zawarcia umowy o pracę lub pisemnego ustalenia warunków zatrudnienia. Dokumentacja ta będzie musiała zostać dostarczona do pracownika jeszcze przed podjęciem pracy - w innym wypadku Państwowa Inspekcja Pracy będzie mogła udzielić grzywny pracodawcy w wysokości od 1 tys. do 30 tys. zł.
Jak wynika z badania Work Service, w ostatnich miesiącach 33,9 proc. pracodawców miała trudności ze znalezieniem odpowiednich pracowników. Największe braki deklarowali w zakresie zapotrzebowania na kadrę niższego (15,2 proc.) oraz szczebla średniego (11,4 proc.).
(PAP)