Informacje

fot. Foter.com/xddorox/CC BY
fot. Foter.com/xddorox/CC BY

Volkswagen przed polskim sądem

Longina Grzegórska-Szpyt

  • Opublikowano: 16 czerwca 2016, 10:16

  • Powiększ tekst

Zniecierpliwieni bezczynnością Volkswagena polscy właściciele samochodów tej marki, w lipcu złożą pozew zbiorowy przeciw niemieckiemu koncernowi.

Chodzi o ujawnioną w ubiegłym roku aferę montowania w samochodach marki z Grupy VW (VW, Skoda, Seat, Audi) silników, niespełniających norm ochrony środowiska z oprogramowaniem fałszującym wyniki testów spalin. Sprawę odkryto i nagłośniono w Stanach Zjednoczonych, ale rzecz dotyczyła również samochodów sprzedawanych w całej Europie, w tym w Polsce, do czego przyznało się kierownictwo Grupy.

O ile w USA niemiecki koncern przeprosił i pod presją m.in. amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości, zaoferował tamtejszym nabywcom feralnych modeli odszkodowanie w wysokości od 1000 do 5000 dolarów, o tyle w Europie i Polsce poprzestał na przeprosinach. Owszem producent przewiduje akcje serwisową, na którą planuje wydać nawet 8,5 mld euro, ale nic ponad to.

Co więcej, w kwietniu tego roku kierownictwo Grupy poinformowało, że pokrycie kosztów fałszowanych pomiarów emisji spalin będą go kosztować 16,2 mld euro, z czego 7,8 mld euro zostanie przeznaczone na odkupienie 480 tys. aut sprzedanych w USA.

Prezes Matthias Müller dodał wówczas, że „rozwiązanie, które jest rozważane w przypadku Stanów Zjednoczonych, nie znajdzie zastosowania w reszcie świata”. Na te deklaracje zareagowała Komisja Europejska, oczekując od niemieckiego koncernu równego traktowania konsumentów po obu stronach Atlantyku. „Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że prawo środowiskowe jest inne w USA i w Europie, ale nie może być tak, że jeśli oszustwo jest takie samo po obu stronach Atlantyku, to europejscy konsumenci są traktowani w inny sposób niż amerykańscy” - mówiła wówczas komisarz Elżbieta Bieńkowska.

Na to nie liczą polscy nabywcy samochodów z oszukanym pomiarem spalin. Założyli Stowarzyszenie Osób Poszkodowanych Przez Spółki Grupy Volkswagen, wynajęli kancelarię prawną i zamierzają pozwać niemiecki koncern. ”Jak dotąd zgłosiło się do nas blisko 500 zainteresowanych dochodzeniem roszczeń. Pozew zbiorowy jest prawie gotowy, w lipcu planujemy złożyć go w warszawskim sądzie” – wyjaśnił mecenas Konrad Kacprzak z kancelarii Świeca i Wspólnicy.

Volkswagen do dnia dzisiejszego nie ustosunkował się do planów Stowarzyszenia, które oczekuje odszkodowania dla każdego poszkodowanego w wysokości około 70 tys. zł. Zbliżoną kwotę niemiecki sąd przyznał w zeszłym tygodniu właścicielowi Seata Ibiza. Przez pół roku koncern VW nie był w stanie naprawić feralnego modelu, właściciel stracił cierpliwość i pozwał producenta do sądu. Wygrał zwrot kosztów zakupu auta wraz z odsetkami.

LG-S

Czytaj także: Niemcy, Francja i inne kraje UE blokują sprzedaż polskiego Ursusa

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych