Informacje

fot. FreeImages.com/stabul stabul
fot. FreeImages.com/stabul stabul

Rząd chce podwyższyć emerytury. Konkretów jeszcze nie ma, są założenia

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 17 czerwca 2016, 10:43

    Aktualizacja: 17 czerwca 2016, 16:33

  • Powiększ tekst

Niedawno rząd ogłosił zmniejszenie emerytur byłych funkcjonariuszy komunistycznych służb specjalnych. Teraz wyciąga rękę do zwykłych emerytów i zapowiada podniesienie wysokości świadczeń.

Co więcej, są to dość szumne zapowiedzi - podniesienie minimalnej emerytury, jednorazowe dodatki i różne zasady waloryzacji. Wszystko od 2017 roku.

CZYTAJ TEŻ: ZUS wysłał listy z prognozą wysokości emerytury. Można się nieźle zdziwić.

Na razie mamy co prawda do czynienia jedynie z wstępnymi planami, jednak Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapowiada, że wkrótce powstanie konkretny plan działań.

Nowy system ma wspierać osoby pobierające najniższe świadczenia. Ma być to, obok programu darmowych leków dla seniorów, kolejny sposób na poprawę ich egzystencji życiowej.

Drugie założenie dotyczy nowego mechanizmu, który nie zwiększałby ogólnej puli pieniędzy, jaka jest przeznaczana na podwyżkę świadczeń w przyszłym roku. Według prognoz waloryzacji, na ustawową waloryzację rząd wyda ok. 1,7 mld złotych, a także kolejne 1,5 mld złotych na powtórzenie jednorazowych dodatków emerytalnych - te fundusze także włączono by do mechanizmu podwyżki. Łączna suma wyniosłaby 3 mld złotych, toteż rząd chce wypracować stały mechanizm waloryzacji świadczeń spełniający te warunki.

CZYTAJ TEŻ: Obniżenie wieku emerytalnego najwcześniej od 2018 r..

Wszyscy ubezpieczeni będą jednak traktowani sprawiedliwie i równo - oto główne założenia przyświecające ministerstwu. Teraz ma ono przystąpić do projektowania konkretnego planu.

Dziennik Gazeta Prawna/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych