Lech Kaczyński patronem terminala LNG w Świnoujściu
Patronem terminala LNG w Świnoujściu będzie od soboty prezydent Lech Kaczyński, który dekadę temu - w 2006 r. - przedstawił koncepcję budowy gazoportu. To niezwykły moment - ocenił szef PiS Jarosław Kaczyński.
W uroczystości wzięli udział prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło, ministrowie, prezes PiS Jarosław Kaczyński, a także córka pary prezydenckiej Marta Kaczyńska. W trakcie uroczystości przy bramie terminala odsłonięto tablicę upamiętniającą Lecha Kaczyńskiego, który przedstawił koncepcję budowy gazoportu 22 maja 2006 r. podczas obrad Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości wskazywał podczas uroczystości przy bramie terminala, gdzie odsłonięto tablicę pamiątkową, że jego brat podejmował wiele przedsięwzięć, które miały poprawić bezpieczeństwo energetyczne i budowa gazoportu była jednym z nich.
„To niezwykła chwila, nie ukrywam, że to także dla mnie niezwykła chwila dla mnie, to niezwykła chwila dla mojej bratanicy” - tymi słowami Jarosław Kaczyński przywitał zebranych w Świnoujściu podczas nadania terminalowi LNG imienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego, m.in. prezydenta Andrzeja Dudę i premier Beatę Szydło oraz polityków i parlamentarzystów.
”Po raz pierwszy w Polsce wielkie obiekt zostaje nazwany imieniem mojego śp. brata. Można zapytać, czy to przypadek, że dotyczy to akurat gazoportu. Nie proszę państwa to z całą pewnością nie przypadek. Lech Kaczyński zadał sobie pytanie, które postawiono w XIX wieku, które postawił wielki polski poeta „Polska, ale jaka?” i odpowiedział, że Polska musi być państwem suwerennym, bezpiecznym, podmiotowym, musi mieć właściwą pozycję, właściwy status międzynarodowy i tym kierował się mój brat w swojej działalności. Podejmował wiele bardzo różnego rodzaju przedsięwzięć, które miały tę sytuację zmienić” - mówił Kaczyński.
Za klucz do suwerenności Polski prezes PiS uznał suwerenność energetyczną. Dziękował wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji dzisiejszej uroczystości.
"Jako prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jestem tu po to, aby przede wszystkim podziękować wizjonerowi; temu, kto natchnął polskich polityków nastawionych patriotycznie i rozumiejących potrzeby naszego kraju, aby to strategiczne przedsięwzięcie zrealizować. Jestem tu po to, by podziękować prezydentowi, profesorowi Lechowi Kaczyńskiemu" - powiedział w swoim wystąpieniu prezydent Andrzej Duda.
Jak dodał, to prezydent Lech Kaczyński od początku swej prezydentury "jasno wykładał kwestie polskich interesów, które muszą być zrealizowane, aby Polska była państwem prawdziwie niezależnym, prawdziwie suwerennym, a w związku z tym w efekcie prawdziwie silnym". "Jednym z najważniejszych elementów tej wizji było bezpieczeństwo energetyczne" - dodał.
"Jeśli chodzi o polską suwerenność gazową, pierwszym elementem tej suwerenności była idea utworzenia w Polsce gazoportu, terminalu gazu skroplonego, który będzie można przyjmować w sposób swobodny i będzie to całkowicie polska, nasza decyzja, którego dostawcę wybierzemy, bo ich jest na świecie wielu" - mówił Duda.
Terminal LNG w Świnoujściu to jeden z najważniejszych elementów budowania niezależności energetycznej kraju i dywersyfikacji źródeł pozyskiwania gazu - podkreśla Gaz-System.
W piątek do terminala wpłynął pierwszy statek z komercyjnym ładunkiem gazu skroplonego, którego dostawcą jest Qatargas Operating Company Limited. Kolejna dostawa gazu z Kataru nastąpi w połowie lipca 2016 r. Następnie gazowce mają cumować w Świnoujściu regularnie, raz w miesiącu. Oprócz dostaw w ramach kontraktu z Katarczykami terminal ma obsługiwać ładunki zakupione w ramach umów krótkoterminowych.
Więcej o dostawie LNG z Kataru czytaj tutaj:
Na razie moc regazyfikacyjna terminala wynosi 5 mld m sześc. rocznie, czyli tyle, ile wynosi jedna trzecia polskiego zapotrzebowania. Padają jednak deklaracje o konieczności jego rozbudowy do 7,5 mld m sześc. Gazoport jest zbudowany w taki sposób, że w razie potrzeby można będzie powiększyć jego moc regazyfikacyjną do 10 mld m sześc. rocznie.
PAP, wPolityce.pl, sek