100 kilometrów za 4 złote? Elektryczne auto z Mielca udowania, że to możliwe!
Obecnie na ponad 23 mln pojazdów po polskich drogach jeździ zaledwie 200 samochodów elektrycznych. Rząd ma plan, aby za cztery lata było ich kilkadziesiąt tysięcy, a w 2025 r. milion. Ministerstwo Energii podało, że aby zachęcić kierowców do zakupu samochodów elektrycznych, rząd chce dofinansować zakup pierwszych 100 tys. tego typu aut.
Przykładem elektrycznego auta jest model wyprodukowany w Mielcu, który rozpędza się do 100 km/godz. w sześć sekund, a przejechanie nim stukilometrowej trasy kosztuje zaledwie 4 zł. Zainteresowanie rozwojem rynku elektromobilnego przejawiają szczególnie energetyczne koncerny, które miałyby ogromny dodatkowy zbyt na wyprodukowaną przez siebie energię. Rozwiązanie ma nie tylko poprawić bezpieczeństwo energetyczne kraju, ale też przyczynić się do zmniejszenia zanieczyszczeń generowanych przez transport.
Szef resortu energii, Krzysztof Tchórzewski przekonuje także, że projekt rozwoju elektromobilności ma przyczynić się do wzrostu gospodarczego Polski, a realizacja planu jego resortu wpisuje się w przyjęty przez rząd Plan Odpowiedzialnego Rozwoju. Plan Tchórzewskiego zakłada elektryfikację transportu publicznego, jako jednego z przedsięwzięć, które mają zasadnicze znaczenie dla wzrostu innowacyjności polskiej gospodarki. Jak podkreślił minister energii, Polska chce być częścią światowego przemysłu pojazdów elektrycznych i stymulować powstanie nowego rynku oraz wyprzedzać światowe trendy.
Zapewnił: „Wierzę, że elektromobilność będzie jednym z kół zamachowych nie tylko dla rozwoju polskich przedsiębiorstw, ale także polskiej nauki”.
Uzupełnieniem przełomowego projektu mają być rozwiązania dotyczące budowy infrastruktury do ładowania pojazdów elektrycznych, które zostały zdefiniowane w krajowych ramach polityki rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych.
Podczas konferencji "Nafta Chemia, Gaz" minister zapewnił, że Polska jest zainteresowana rozwojem produkcji aut elektrycznych, a przy tym nie chce niszczyć rynku paliw konwencjonalnych. Zmiany mają zachodzić ewolucyjnie. Poinformował, że na starcie będą prawdopodobnie "duże ułatwienia, jeśli chodzi o podatki i ceny".
PGE, Tauron, Energa i Enea we wtorek zgłosiły wniosek do UOKiK w sprawie zgody na utworzenie spółki ElectroMobility Poland. Miała zająć się budową prototypu i uruchomieniem masowej produkcji samochodów elektrycznych. Jednak w środę zmieniły treść wniosku i docelowo spółka zająć stworzeniem podstaw do rozwoju elektromobilności.
/Gazeta Polska Codziennie
