Samorządowe mieszkania na wynajem powstają w Jarocinie
W Jarocinie powstanie 400 mieszkań czynszowych na wynajem, to pierwszy taki projekt w Polsce - powiedział burmistrz Jarocina Adam Pawlicki. W sfinansowaniu przedsięwzięcia pomoże Bank Gospodarstwa Krajowego.
W ramach programu budowy czynszowych mieszkań na wynajem Jarocińskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego (JTBS) chce wybudować 400 mieszkań czynszowych "pod klucz" o metrażach do 55 m kw. Docelowo - jak wskazywał prezes JTBS Jerzy Wolski - jarociński TBS będzie gotowy do budowy 540 mieszkań. "Czy tyle mieszkań powstanie, będzie zależało od tego, czy będzie takie zapotrzebowanie" - powiedział Wolski. Jak poinformował, do programu napłynęło już ponad 400 wniosków od potencjalnych najemców, z czego 40 to wnioski z poza Jarocina.
Mieszkania będą budowane w dwu opcjach: 55,1 m kw. i 35,6 m kw. Będą to lokale trzy- i dwupokojowe. Mieszkania będą posiadały ogrzewanie indywidualne - gazowe. Cena za czynsz ma wynosić 11 zł za m kw. w Jarocinie oraz od 10 zł do 10,50 zł za m kw. w okolicach. Jak wskazywał prezes Wolski, będą to mieszkania w zabudowie segmentowej. "Chodziło o to, żeby ta konstrukcja była jak najprostsza i jak najmniej kosztowna, nie tylko na etapie realizacji inwestycji, ale również na etapie jej eksploatacji" - tłumaczył prezes JTBS.
Mieszkanie będzie mógł wynająć ten kto zostanie zakwalifikowany do programu. Wśród kryteriów przyznawania mieszkania prezes Wolski wymienił przede wszystkim brak tytułu prawnego do innego lokalu mieszkalnego w tym samym mieście. Ponadto, przyszły najemca musi wypełnić i złożyć wniosek oraz wykazać, że stać go na terminowe opłacanie czynszu. Przyszły najemca będzie musiał też wnieść kaucję w wysokości 12-krotności czynszu, w przypadku większego lokalu będzie to ok. 7 tys. zł.
"To dość nowatorskie podejście" - podkreślił na konferencji wiceprezes Banku Gospodarstwa Krajowego Nieruchomości Włodzimierz Stasiak. Dodał, że to przedsięwzięcie wpisuje się w program Mieszkanie plus.
Jak mówił, stosowanie innowacyjnych rozwiązań służy zmniejszeniu kosztów. "Myślę, że ten projekt udowadnia, że jest możliwe budowanie taniej, zachowując bardzo dobry standard" - ocenił Stasiak.
Zapowiedział, że wkrótce BGK "trafi pod skrzydła" Polskiego Funduszu Rozwoju i "będzie prawdopodobnie występować pod nazwą PFR Nieruchomości". "W ramach grupy PFR mamy być centrum kompetencji w zakresie inwestycji kapitałowych na rynku mieszkaniowym i samorządowym" - poinformował. "Rozpoczęliśmy już przygotowania do procesu przejęcia zarządzania aktywami Funduszu Municypalnego, ale również funduszu inwestycji samorządowych. To ma na celu skupienie w jednym miejscu kompetencji w zakresie wsparcia dla jednostek samorządu terytorialnego" - wyjaśnił.
Jak dodał, "łącznie z innymi projektami, które już w tej chwili są też przygotowywane przez Fundusz Municypalny, jak i projektami, które są w trakcie przygotowania przez BGK Nieruchomości, będą one wchodzić do puli projektów pilotażowych programu Mieszkania plus".
Mieszkanie plus jest jednym z filarów Narodowego Programu Mieszkaniowego, który rząd przyjął pod koniec września br. Zakłada on zwiększenie dostępu do mieszkań dla osób o średnich i niskich dochodach oraz poprawę stanu technicznego zasobów mieszkaniowych wraz ze zwiększeniem ich efektywności energetycznej.
PAP, MAS