Informacje

Brytyjski rząd również będzie budował mieszkania. Tyle że w nowych miastach

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 2 stycznia 2017, 14:15

  • 0
  • Powiększ tekst

Brytyjski rząd ogłosił w poniedziałek plany budowy 17 nowych miast ogrodów, które mają złagodzić chroniczny brak mieszkań. Miasta ogrody będą budowane od Cumbrii na północy po Kornwalię na południu - podał brytyjski minister ds. mieszkalnictwa Gavin Barwell.

Miasta ogrody, nawiązujące do idei Ebenezera Howarda z przełomu XIX i XX wieku, to część planów budowy nowych 200 tys. domów, wpisujących się w szerszy plan miliona domów, których budowę przewiduje brytyjski rząd do 2020 roku.

Jak pisze agencja Reutera, kolejne brytyjskie rządy obiecywały zajęcie się problemem braku mieszkań, których ceny szybowały niebotycznie w górę w Londynie i innych większych miastach, stając się dobrem poza zasięgiem większości mieszkańców. Jednocześnie deweloperzy narzekali na brak gruntów pod budowę i przepisy, wykluczające stawianie budynków na terenie pasów zieleni miejskiej wokół już istniejących miast i pozwalające lokalnym gminom na blokowanie rozbudowy.

W zeszłym roku w Wielkiej Brytanii skierowano pytanie do lokalnych samorządów, czy byłyby zainteresowane rozwojem nowych miast ogrodów w myśl idei Ebenezera Howarda.

Minister Barwell zapowiedział w poniedziałek lokowanie pierwszych takich ośrodków satelickich, poluzowanie przepisów prawnych i 9,10 mln dolarów (7,4 mln funtów) na wsparcie budowy miast ogrodów.

Trzy nowe ośrodki, z których każdy ma liczyć ponad 10 tys. domów, powstaną w Aylesbury, Taunton i Harlow. Nowe miasta ogrody, m.in. Bailrigg koło Lancaster, Long Marston przy Stratford-on-Avon, Welborne w hrabstwie Hampshire i Culm w hrabstwie Devon mają mieć od półtora tysiąca do 10 tys. domów.

Koncepcję miasta ogrodu, która zdobyła sobie dużą popularność na początku XX wieku, stworzył Ebenezer Howard (1850-1928). Miasta takie, nazywane też satelickimi, przeznaczone były dla ok. 30 tys. mieszkańców. Stosunek terenów zabudowanych do terenów zielonych (w tym przeznaczonych pod uprawę) wynosił w nich 1 do 4.

PAP, MS

Powiązane tematy

Komentarze