Informacje

Minister Elżbieta Rafalska, fot.PAP/Marcin Bielecki
Minister Elżbieta Rafalska, fot.PAP/Marcin Bielecki

Minister pracy: oskładkowanie umów o dzieło? Możliwe, jeżeli ich przybędzie

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 17 lutego 2017, 22:55

    Aktualizacja: 17 lutego 2017, 22:57

  • Powiększ tekst

Ministerstwo rodziny, pracy i polityki społecznej rozważy możliwość oskładkowania umów o dzieło, jeżeli będzie ich przybywało - zapowiedziała w piątek minister Elżbieta Rafalska. Zastrzegła jednocześnie, że na razie resort nad tym nie pracuje.

"Przyglądamy się uważnie umowom o dzieło" - powiedziała minister Elżbieta Rafalska w TVP3 Szczecin, pytana, czy jest w planach resortu oskładkowanie umów o dzieło. "Wiemy, że ich skala jest niespotykana, jeżeli spojrzymy na inne kraje Europy i że jest to zjawisko do tej pory nadużywane" - dodała.

"W związku z wprowadzeniem stawki godzinowej w wysokości 13 zł chcemy zobaczyć, czy odbędzie się ucieczka od tego typu zatrudnienia i przeniesienie ciężaru na umowy o dzieło" - mówiła - "jeżeli tendencje szukania najniższych kosztów poprzez stosowanie umów o dzieło, uciekania od oskładkowania będą się pogłębiały, będziemy rozważać tę możliwość".

Minister zaznaczyła, że "póki co, w resorcie nad tym nie pracujemy". "Liczyłam, że jednolita danina rozwiąże ten problem, który ma w Polsce niespotykane wymiary; nie chcemy w takim wymiarze być najlepsi w całej Europie" - powiedziała.

Rafalska pytana była także, czy zgadza się informacjami mówiącymi o tym, że pieniądze z programu 500 plus wpłynęły na wzrost kupowanych aut w kraju. Według przytoczonych danych, w ostatnim kwartale ub.r. rejestracja nowych pojazdów wzrosła o 17 proc., a o 100 proc. wzrosła rok do roku liczba aut złomowanych.

"Jest bardzo trudno ocenić bezpośredni wpływ samego czynnika programu 500 plus na decyzje o zakupie nowych samochodów. Mamy także dane, że bardzo mocno wzrosła liczba przywożonych używanych samochodów. Może mieć to bezpośredni związek z naszym programem. Aczkolwiek nie bez znaczenia jest także fakt, że rosną wynagrodzenia i mamy dobrą sytuację na rynku pracy. Ale na pewno są to czynniki, które wpływają na zaspakajanie różnego typu potrzeb" - powiedziała.

Minister dodała, że dobrze jest, gdy Polacy kupują nowe auta, ale kupno starych, a czasami bardzo starych pojazdów nie jest niczym niewłaściwym. "Rozumiem to, że dla osób z rodzin wielodzietnych z trudną sytuacją materialną kupno nowego samochodu jest ciężarem nie do udźwignięcia, a samochód jest potrzebny do normalnego funkcjonowania" - powiedziała. Jak dodała, samochód także służy celom rodzinnym.

PAP, sek

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych