Islamscy imigranci jednak w Polsce? Włodarze miast z PO mają plan jak ich przyjąć pomimo sprzeciwu rządu
Czy Platforma Obywatelska mimo utraty większości parlamentarnej i rządu sprowadzi tzw. uchodźców z krajów islamskich do Polski? To bardzo prawdopodobne. Kluczem mają być samorządy.
Jak informuje niemiecka gazeta "Die Welt" pomocną dłoń do europejskich elit domagających się rozlokowania "uchodźców" z krajów islamskich wyciągnął prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Ten pochodzący z PO włodarz już od kilkunastu miesięcy intensywnie działa na rzecz sprowadzenia imigrantów do Polski. Teraz może otrzymać wsparcie z UE, bowiem powołany ma zostać specjalny fundusz pomocowy dla samorządów z państw, które przeciwne są relokacji "uchodźców".
Jak czytamy w gazecie Adamowicz uważa, iż Gdańsk mógłby być tzw. korytarzem humanitarnym dla imigrantów. Wsparcie miałoby iść także z katolickich parafii. Niemieccy dziennikarze wskazują bowiem, iż obecny rząd PiS miałby rzekomo obawiać się presji ze strony hierarchów kościelnych, którzy chcą aby Polska "uchodźców" przyjęła.
CZYTAJ TEŻ: Islamscy imigranci w Polsce? Schetyna jest za a nawet przeciw
Z kolei na stronie Gdańsk.pl pojawiła się informacja o debacie, podczas której konstruowano plan tego jak przyjąć islamskich imigrantów, mimo sprzeciwu rządu centralnego.
Kierować finanse na pomoc uchodźcom bezpośrednio do miast, a nie do rządów centralnych. Powód: to miasta i regiony, stykające się z problemem na co dzień, szybciej rozwiążą kryzys uchodźczy w Europie niż władze państw.
Z kolei już w 2015 roku Gdańsk proponował by lokale komunalne do których w kolejkach oczekiwali najuboźsi mieszkańcy miasta były przekazywane tzw. "uchodźcom" z państw islamskich bez kolejki.
CZYTAJ WIĘCEJ: Piotr Celiński: "Każdemu człowiekowi w potrzebie należy się pomoc, nie może jednak odbyć się ona z narażeniem bezpieczeństwa Polaków"
Die Welt/ Gdańsk.pl/ niezlomni.pl/ as/