Związkowcy TVP będą strajkować
Związkowcy TVP zorganizują strajk ostrzegawczy przeciwko planom przeniesienia części pracowników Telewizji Publicznej do firmy zewnętrznej. Zadecydował o tym w poniedziałek zarząd Związku Zawodowego Pracowników Twórczych TVP "Wizja".
"Nie formułujemy w tej chwili żadnego terminu, zresztą zgodnie z ustawą o związkach zawodowych nie mamy obowiązku informowania pracodawcy o dacie strajku ostrzegawczego" - poinformował PAP rzecznik prasowy związku zawodowego Mariusz Jeliński. Jak podkreślił, "sytuacja jest jednoznaczna - to jest świadoma likwidacja Telewizji Publicznej".
W zeszłym tygodniu zarząd TVP S.A. podjął decyzję o przekazaniu firmie zewnętrznej realizacji niektórych funkcji jak montaż, charakteryzacja i grafika oraz części funkcji dziennikarskich. Firma zewnętrzna ma być wyłoniona jesienią w przetargu. W efekcie przejęcia zadań firma przejmie również wszystkich pracowników, którzy do tej pory realizowali te zadania w strukturze TVP. Przeniesienie ma dotyczyć 550 osób. Decyzja zarządu jest kontynuacją rozpoczętych wcześniej procesów restrukturyzacyjnych w spółce.
W poniedziałek do decyzji zarządu ma się ustosunkować Rada Nadzorcza TVP. Jak zapowiedział Jeliński, członkowie rady otrzymają od związkowców pismo, w którym znajdą się podstawy prawne protestu pracowników, w tym opinia prawna zlecona przez związek. Rzecznik "Wizji" powiedział PAP, że w świetle opinii prawnej rozwiązania przyjęte przez zarząd spółki TVP S.A. są niezgodne z Kodeksem pracy i Ustawą o radiofonii i telewizji.
W uzasadnieniu podjętej przez związek zawodowy uchwały napisano, że związkowcy już od 2009 r. postulowali uporządkowanie sytuacji zatrudnienia w spółce, m.in. zaprzestanie przez pracodawcę korzystania z firm zewnętrznych jako pośredników w dostarczaniu "usług w podstawowym zakresie działalności spółki", a więc w zawodach takich jak dziennikarz, realizator audycji, światła, dźwięku, operator kamery, operator obrazu, operator dźwięku, montażysty, kierownik produkcji, realizator techniczny wizji, dźwięku, światła.
Jak czytamy w uzasadnieniu, pracodawca zobowiązał się w 2012 r. do podpisania porozumienia ze związkowcami w tej sprawie. "Pracodawca nie dość, że nie wywiązał się z podjętych zobowiązań, to podjął działania całkowicie sprzeczne z postulatami strony związkowej (...). Decyzja ta jest całkowicie i wprost sprzeczna z postulatem Związku, wyrażonym w uchwale wszczynającej spór zbiorowy z dnia 7 września 2009 r." - brzmi treść uchwały podjętej przez zarząd "Wizji".
Rzecznik prasowy TVP Jacek Rakowiecki nie chciał komentować zapowiedzi strajku ostrzegawczego przed zakończeniem poniedziałkowego posiedzenia rady nadzorczej.
PAP