Potomek członka NSDAP żąda odszkodowania od Polski
700 tys. zł odszkodowania żąda od Skarbu Państwa dawny mieszkaniec Warmii za gospodarstwo rolne, które 40 lat temu utraciła jego rodzina po wyjeździe do RFN. Proces w tej sprawie rozpoczął się we wtorek przed Sądem Okręgowym w Olsztynie
Jak poinformowała rzeczniczka Sądu Okręgowego w Olsztynie Agnieszka Żegarska, pozew w tej sprawie wpłynął 13 lipca tego roku.
Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa chce oddalenia pozwu w całości.
Sprawa dotyczy utraty na rzecz Skarbu Państwa gospodarstwa rolnego w podolsztyńskim Gietrzwałdzie, po tym jak rodzina Warmiaków, która była jego właścicielem wyjechała w 1978 r. na stałe do Niemiec. Przed wyjazdem nie otrzymali rekompensaty za pozostawioną nieruchomość.
Obecnie także nie mogą ubiegać się o zwrot gospodarstwa, ponieważ zostało ono po przejęcia przez Skarb Państwa i sprzedane osobom trzecim. W takim przypadku dawni właściciele mogą starać się o rekompensatę będącą równowartością dawnej nieruchomości.
Kwota 700 tys. zł, jakiej żąda od Skarbu Państwa Anton B., stanowi 1/3 szacowanej przez niego wartości 59 ha gospodarstwa. Anton B. jest jednym z trojga dzieci właścicielki gospodarstwa Cecylii W. Kobieta zmarła w 1994 r. Spadkobiercami zostali Klemens B., Anton B. oraz Renate B.
Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa chce oddalenia pozwu w całości. Radca prawny Prokuratorii wskazał, że dzieci Cecylii W. nie mają prawa do spadku, ponieważ ich ojciec zmarły w 1948 r. był członkiem NSDAP, a ponadto toczyło się przeciw niemu postępowanie karne. Z uwagi na to, że mężczyzna po wojnie nie przeszedł pozytywnie weryfikacji, gospodarstwo z mocy prawa przeszło na rzecz państwa - uważa Prokuratoria.
Pełnomocnik rodziny odparł te zarzuty, twierdząc, że nawet, gdyby były one prawdziwe, to i tak w 1973 r. Cecylia W. otrzymała akt własności gospodarstwa rolnego w Gietrzwałdzie.
Po wyjeździe Warmiaków do Niemiec nieruchomość została przejęta przez Skarb Państwa decyzją naczelnika gminy w Gietrzwałdzie.
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi w październiku 2016 r. stwierdził nieważność tej decyzji.
Kolejna rozprawa odbędzie się 23 stycznia.
Przed Sądem Okręgowym w Olsztynie obecnie toczy się podobne postępowanie między Klemensem B. a Skarbem Państwa. Klemens B. także żąda od Skarbu Państwa 700 tys. zł.
SzSz (PAP)