Nowe zasady regulacji rynku finansowego
Dostosowanie polskiego prawa do unijnej dyrektywy MiFID2 i rozporządzenia MiFIR, regulujących rynek finansowy - to cel projektu nowelizacji ustawy o obrocie instrumentami finansowymi oraz niektórych innych ustaw, którym zajmie się w czwartek rząd
Nowa regulacja jest przez niektórych, zwłaszcza w sektorze TFI, oceniana jako postrach inwestorów. Ma zrewolucjonizować sposób dystrybucji produktów finansowych w Polsce. Unijna regulacja jest odgórną odpowiedzią na patologie zarządzania środkami inwestycyjnymi indywidualnych inwestorów, którzy nie zawsze chcą inwestować w produkty, które na siłę sprzedają im handlowcy, lecz nie mają na to wpływu. W praktyce może ona skutkować także tym, że banki będą oferowały wyłącznie produkty inwestycyjne własnych TFI. Najbardziej mogą tu stracić niezależne domy inwestycyjne. Część mniejszych podmiotów może nawet upaść. Jedno jest pewne, że regulacja działa a korzyść inwestora indywidualnego, czyli najsłabszych w całym układzie klientów.
Unijna dyrektywa i rozporządzenie mają zastąpić obowiązującą dyrektywę MiFIDl, która ustanawiała ramy regulacyjne, dotyczące świadczenia usług inwestycyjnych przez banki i firmy inwestycyjne w zakresie instrumentów finansowych, wprowadzała też zasady prowadzenia rynków regulowanych przez operatorów rynku.
Dyrektywa ta m.in. umożliwiła swobodną ogólnoeuropejską konkurencję między giełdami i alternatywnymi systemami obrotu oraz umożliwiała bankom świadczenie usług inwestycyjnych na obszarze całej Unii Europejskiej pod warunkiem spełnienia określonych wymogów.
Jednocześnie kryzys finansowy ujawnił słabości w funkcjonowaniu i przejrzystości rynków finansowych, tym samym uwypuklając potrzebę wzmocnienia ram regulujących rynki instrumentów finansowych. W związku z tym dyrektywa MiFIDl została częściowo przekształcona w dyrektywę MiFID2, a częściowo zastąpiona rozporządzeniem MiFIR - czytamy w uzasadnieniu do projektu.
Jak wynika z uzasadnienia, dyrektywa MiFID2 i rozporządzenie MiFIR łącznie stanowią ramy prawne regulujące wymogi mające zastosowanie do firm inwestycyjnych, rynków regulowanych, dostawców usług w zakresie udostępniania informacji oraz firm z państw trzecich świadczących usługi inwestycyjne lub prowadzące działalność inwestycyjną w Unii Europejskiej.
Dyrektywa MiFID2 obejmuje m.in. przepisy regulujące zezwolenia na prowadzenie działalności, nabywanie znacznego pakietu akcji, uprawnienia organów nadzoru państwa członkowskiego oraz system nakładania kar. Rozporządzenie MiFIR z kolei m.in. określa wymogi w zakresie podawania do publicznej wiadomości danych dotyczących przejrzystości obrotu oraz ujawniania danych transakcyjnych właściwym organom.
Celem wydania obu dokumentów było, jak wynika z uzasadnienia, wzmocnienie zaufania inwestorów, zmniejszenie ryzyka zakłóceń na rynku i ryzyka systemowego, zwiększenie efektywności rynków finansowych przy jednoczesnym zmniejszeniu zbędnych kosztów dla uczestników.
Przygotowany przez resort finansów projekt nowelizacji ustawy o obrocie instrumentami finansowymi dostosowuje polskie przepisy do obu unijnych dokumentów.
Projekt m.in. wprowadza do ustawy definicję handlu algorytmicznego, definicję techniki handlu algorytmicznego o wysokiej częstotliwości oraz definicję bezpośredniego dostępu elektronicznego. Wprowadza również definicję zorganizowanej platformy obrotu.
Definicja handlu algorytmicznego przewiduje np., że przez tego rodzaju handel będzie rozumieć się nabywanie lub zbywanie instrumentów finansowych przy pomocy algorytmu komputerowego bez udziału człowieka lub z jego ograniczonym udziałem.
Wprowadzenie do ustawy o obrocie instrumentami finansowymi przepisów dotyczących tego rodzaju działalności ma na celu dostosowanie polskiego porządku prawnego do rozwijających się nowoczesnych technologii transakcyjnych, w przypadku których to algorytm komputerowy, bez udziału człowieka lub przy jego minimalnym udziale, automatycznie określa aspekty zlecenia. W związku z tym istnieje konieczność wprowadzenia w polskim prawie regulacji dotyczących nadzoru nad prowadzeniem tego typu działalności, w szczególności aby zapewnić, że handel algorytmiczny nie przyczyni się do powstawania zakłóceń na rynku oraz nie będzie wykorzystywany do popełniania nadużyć - głosi uzasadnienie.
Z kolei zorganizowaną platformę obrotu projekt definiuje jako wielostronny system, kojarzący składane przez podmioty trzecie oferty kupna i sprzedaży szeregu instrumentów finansowych, inny niż rynek regulowany lub alternatywny system obrotu.
Na podstawie obecnie obowiązujących przepisów powstało wiele systemów obrotu, które nie były odpowiednio uwzględnione w systemie regulacyjnym. Ogólna definicja zmierza do tego, aby nowa kategoria mogła objąć wszystkie typy zorganizowanych realizacji zleceń i organizacji obrotu, które nie odpowiadają funkcjonalnościom ani specyfikacjom regulacyjnym istniejących systemów, tak aby cały obrót instrumentami finansowymi odbywał się w systemach regulowanych i był w pełni przejrzysty - czytamy w uzasadnieniu.
Jedną z najbardziej istotnych zmian z punktu widzenia małych i średnich przedsiębiorców jest wprowadzenie nowego rodzaju systemu obrotu instrumentami finansowymi - alternatywnego systemu obrotu instrumentami finansowymi małych i średnich przedsiębiorców. Celem wyodrębnienia tego systemu obrotu i wprowadzenia dedykowanych mu regulacji jest ułatwienie dostępu do kapitału małym i średnim przedsiębiorstwom oraz ułatwienie dalszego rozwoju specjalistycznych rynków, które stawiają sobie za cel zaspokajanie ich potrzeb - głosi uzasadnienie.
Projekt wprowadza też wymogi dla osób zasiadających we władzach spółek, prowadzących rynek regulowany, a także ogranicza liczby funkcji członka zarządu lub rady nadzorczej pełnionych przez jedną osobę.
PAP, mw