Robot nie zastąpi księgowej
Wyniki badania firmy doradczej EY „Robot w służbie księgowości” z pewnością uspokoją rzesze polskich księgowych.
Zmiany legislacyjne głęboko zmieniają sposób raportowania księgowego. Jednolity Plik Kontrolny, split payment czy zmiany zasad stosowania cen transferowych zmniejszają pole do interpretacji dla księgowych i przenoszą centrum kompetencji księgowych w kierunku specjalistów od IT.
Ponad 2/3 ankietowanych jest przekonanych, że nowe technologie, takie jak rozwiązania robotyczne, automatyzacja procesów księgowych czy sztuczna inteligencja, będą odgrywały coraz większą rolę w ich firmie.
Robotyka przyspiesza wykonanie zadań i uwalnia zasoby ludzkie w organizacji, umożliwiając przesunięcie ich do bardziej zaawansowanych zadań. W połączeniu z optymalizacją procesów, automatyzacja umożliwia uwolnienie 40-50 proc. zasobów ludzkich w organizacji. W efekcie rośnie poziom zadowolenia klientów, którym taka firma dostarcza usługę szybciej i jest ona lepszej jakości. Zwiększa się też poziom innowacyjności w firmie, dzięki uwolnionym zasobom ludzkim, poprawie analityki biznesowej i wykonywaniu zadań w czasie rzeczywistym – mówi mówi Marcin Jurczak, Partner, Lider Zespołu Usług Księgowych i Płacowych EY.
Jednak, pomimo nowych technologii coraz śmielej wkraczających do Polski, rynek usług księgowych jest obszarem dość konserwatywnym. Nasycenie nowymi technologiami zazwyczaj nie przekracza 50 proc. Wyjątkiem jest obowiązkowy JPK, który wykorzystuje 81 proc. badanych. Co druga firma (52 proc.) wykorzystuje nowe technologie w sprawozdawczości podatkowej a 46 proc. badanych w sprawozdaniach rocznych lub kwartalnych. 43 proc. firm wykorzystuje technologię w bieżącej rejestracji transakcji, a 38 proc. badanych używa nowych technologii do rozliczeń miesięcznych.
Inteligentny robot może być panaceum na rynek pracownika, z jakim pracodawcy mają coraz częściej do czynienia. Robot może być kolejnym pracownikiem, który przejmuje najbardziej powtarzalne czynności i najprostsze funkcje w organizacji. Można go w szybki i łatwy sposób zaprogramować do wykonywania zadań. W efekcie odciąży to firmę od konieczności szukania i szkolenia mało wykwalifikowanej kadry najniższego szczebla. W tym samym czasie pracodawca może zaoferować bardziej atrakcyjne możliwości rozwoju zawodowego pozostałym pracownikom, którzy mogą się skupić na kontakcie z klientem albo na realizacji bardziej kompleksowych projektów – mówi Dariusz Tłokiński, Starszy Menedżer w Zespole Usług Księgowych i Płacowych EY.
Przeszkody we wdrażaniu nowych technologii
Zaledwie 7 proc. badanych planuje zmiany w formie księgowości w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Dzieje się tak z powodu szeregu ograniczeń, jakie widzą ankietowani. Najczęściej wymienianą przeszkodą we wdrażaniu nowych rozwiązań jest brak budżetu – wymienia ją 38 proc. ankietowanych. Tuż za nim pojawia się brak informacji o istniejących rozwiązaniach (34 proc.) oraz konieczność zmian procesu księgowego (24 proc.).
Równocześnie 57 proc. badanych zdaje sobie sprawę, że nowe technologie działają szybciej i sprawniej, co przekłada się na wzrost efektywności procesów księgowych. Zdaniem 54 proc. ułatwiają one podejmowanie decyzji.
Od czerwca 2017 roku w EY pracuje Krystyna – robot wspomagający nas w pracach księgowych. Pomaga księgować wyciągi bankowe, transakcje zakupu i sprzedaży. Sprawdza też numery NIP i VAT. Dla porównania - człowiek sprawdza jeden nr NIP przez ok. minutę, robotowi czynność ta zajmuje 20 sekund. Krysia pomaga też systemowi kadrowo-płacowemu, któremu importuje automatycznie wartość premii i nadgodzin. To jednak ułamek możliwości Krysi, programiści EY pracują nad kolejnymi zastosowaniami – mówi Renata Kwas, Menedżer Projektu w Zespole Usług Księgowych i Płacowych EY.
W sytuacjach nadzwyczajnych - takich jak urlop czy choroba pracownika – firmy są bardziej skłonne do korzystania z rozwiązań dostawców zewnętrznych. Tak deklaruje ponad 40 proc. badanych. Zaletą outsourcingu jest przede wszystkim – zdaniem ankietowanych – doświadczenie wynikające ze współpracy z wieloma firmami o różnych potrzebach, udział pracowników tych instytucji w specjalistycznych szkoleniach i pełna dyspozycyjność pracowników zewnętrznych.