Deweloperzy pozytywnie o dopłatach do czynszu
Przekierowanie pomocy Państwa z budujących mieszkania na ich najemców, w postaci dopłat do czynszów, wydaje się dobrym pomysłem - ocenił dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich Konrad Płochocki
Płochocki podkreślił, że „system dodatków mieszkaniowych z sukcesem funkcjonuje w wielu krajach, a systemy te oceniane są jako jedne z najbardziej efektywnych”.
Rząd słusznie przyjął, że wszelkie dopłaty do czynszów będą podążały za poszczególnymi obywatelami, a nie za danym mieszkaniem, inwestorem czy deweloperem - ocenił.
Zwrócił uwagę, że „w połączeniu z badaniem stanu dochodowego osób otrzymujących wsparcie mamy zabezpieczenie przed sytuacją, gdzie pomoc państwowa trafia do osób, których stan majątkowy jest dobry lub znacząco się poprawił w trakcie trwania umowy najmu”.
Do systemu dopłat - jak ocenił - rząd może wykorzystać istniejące mechanizmy służące do przydzielania programu 500+, dzięki czemu środki mogą szybko trafić do obywateli.
Nie wymaga to tworzenia nowych struktur administracyjnych - dodał.
Płochocki stwierdził jednak, że wątpliwości w ustawie może budzić brak doprecyzowanych standardów w jakich mają być budowane mieszkania, ani kto i kiedy będzie je ustalał.
W poniedziałek do konsultacji publicznych został skierowany projekt o pomocy państwa w ponoszeniu wydatków mieszkaniowych w pierwszych latach najmu mieszkania.
Zgodnie z proponowanymi przepisami, dopłaty do czynszów mają być adresowane do gospodarstw domowych o określonym limicie dochodów. Gospodarstwo domowe jednoosobowe będzie mogło ubiegać się o dopłatę, jeżeli jego średni miesięczny dochód nie przekracza 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, publikowanego przez GUS.
Za każdą kolejną osobę w gospodarstwie domowym limit 60 proc. jest zwiększany o 30 pkt proc. Oznacza to, że w przypadku dwuosobowego gospodarstwa limit wynosi 90 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, a w przypadku trzyosobowego - 120 proc.
Wysokość dopłat będzie zależała od kosztów budownictwa mieszkaniowego na danym terenie, oraz powierzchni mieszkania. Im bardziej liczne gospodarstwo, tym wyższe mają być dopłaty.
O dopłaty będzie można się ubiegać w przypadku mieszkań po raz pierwszy zasiedlanych - wtedy gdy zasiedlenie miało miejsce w ciągu 12 miesięcy od dnia zakończenia inwestycji mieszkaniowej.
Dopłaty będą przyznawane na dziewięć lat. Po trzech i sześciu latach mają być stopniowo zmniejszane. Dodatkowo co trzy lata beneficjenci będą weryfikowani.
Kryteria pierwszeństwa ws. dopłat do czynszów określi rada gminy w drodze uchwały. Rada gminy będzie miała do dyspozycji zawarty w ustawie katalog, z którego będzie wybierała najważniejsze dla niej kryteria.
Rząd planuje, że pierwsze dopłaty miałyby być przyznawane w 2019 r., na ten cel przewidziano 400 mln zł, w 2020 roku - 800 mln zł, w 2021 roku - 1,2 mld zł, w 2022 roku - 1,6 mld zł, a począwszy od 2023 roku do 2027 roku - 2 mld zł rocznie.
SzSz (PAP)