Platforma chce zniszczyć spółdzielczość w Polsce?
Zgromadzenie Ogólne Krajowej Rady Spółdzielczej to spotkanie spółdzielców z całego kraju, reprezentujących różne formy spółdzielczości: od spółdzielni mleczarskich i kółek rolniczych, poprzez mieszkaniowe i spółdzielnie pracy różnych branż aż po banki spółdzielcze i SKOK-i. Delegaci na Zgromadzenie byli jednomyślni: działania legislacyjne rządu i Platformy Obywatelskiej od dłuższego czasu zmierzają do destrukcji spółdzielczości.
„Skandalem” i „ignorowaniem” spółdzielców nazwano sposób przeprowadzenia tzw. wysłuchania publicznego przed sejmową komisją nadzwyczajną ds. spółdzielczości w sprawie nowelizacji ustaw spółdzielczych oraz przyszłego kształtu spółdzielczości. Pierwotnie miało ono odbyć się w Sejmie RP, ale przybyłych odsyłano do mało znanego centrum konferencyjnego na ul. Bobrowieckiej w Warszawie, do dusznej sali. Zabrakło „wysłuchujących” - większości posłów sejmowej komisji oraz przedstawicieli rządu. Każdy ze spółdzielców musiał „opędzić” swoje przemówienie w maks. trzy minuty. Przy udzielaniu głosu panował chaos. Pytania spółdzielców często zbywano odesłaniem na strony internetowe sejmu. Ze strony przedstawicieli sejmowej komisji dało się wyczuć arogancję i niechęć do spółdzielców. Jerzy Jankowski, przewodniczący Rady Zgromadzenia Ogólnego Krajowej Rady Spółdzielczej wręcz odniósł wrażenie, że główna animatorka zmian ustawowych i przewodnicząca komisji sejmowej ds. spółdzielczości, posłanka PO Lidia Staroń nawet nie słuchała wystąpień. W efekcie złożono do Kancelarii Sejmu skargi na złą organizację „wysłuchania publicznego”.
To, co najbardziej boli wielu spółdzielców skupionych w Krajowej Radzie Spółdzielczej to postrzeganie spółdzielczości, przez pewne środowiska, jako anachronicznej zaszłości socjalizmu podczas gdy w Europie i na świecie spółdzielczość jest w rozkwicie i skutecznie oparła się skutkom kryzysu. Także w Polsce dobrze się rozwija. Alfred Domagalski, prezes Krajowej Rady Spółdzielczej przytoczył dane, według których spółdzielnie na świecie mają razem, ok. miliard członków – jest ich trzykrotnie więcej, niż członków rad nadzorczych wszystkich spółek komercyjnych.
Zabierający na Zgromadzeniu głos Piotr Huzior, prezes Związku Rewizyjnego Banków Spółdzielczych im. F. Stefczyka omawiając problemy związane z nowelizacją ustawy o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych oraz ustawy o funkcjonowaniu banków spółdzielczych, ich zrzeszaniu i bankach zrzeszających wyraził przekonanie, że działania decydentów idą w kierunku rozbicia ruchu spółdzielczego. Zgromadzenie Ogólne Krajowej Rady Spółdzielczej przyjęło uchwałę w sprawie forsowanych przez PO projektów ustaw autorstwa Platformy Obywatelskiej: o funkcjonowaniu banków spółdzielczych oraz o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych ze wskazaniem, że oba projekty naruszają fundamenty funkcjonowania spółdzielczości. W uchwałach zawarto propozycje skreślenia w projektach ustaw konkretnych przepisów i uzupełnienia ich nowymi. Zgromadzenie KRS podjęło także uchwałę o przygotowaniu listu do Sejmu, Senatu i premiera w obronie polskiej spółdzielczości.
Alfred Domagalski przypomniał, że w tym roku mija 90 lat od ustanowienia Międzynarodowego Dnia Spółdzielczości, a światowe korzenie spółdzielczości sięgają 200 lat. Stwierdził też, że od 1989 r. obserwujemy w Polsce działania różnych gremiów politycznych dyskryminujące spółdzielczość.