Informacje

PGNiG testuje tańszy sposób wiercenia

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 6 czerwca 2018, 12:59

    Aktualizacja: 6 czerwca 2018, 12:59

  • Powiększ tekst

Eksperci z Akademii Górniczo-Hutniczej (AGH), Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) i firmy EuroTech zakończyli pierwszą, demonstracyjną fazę projektu nowej technologii wiercenia MiniDrill – poinformowało PGNiG.

Technologia MiniDrill polega na wierceniu wielu równoległych otworów o małej średnicy przy użyciu strumienia wody pod wielkim ciśnieniem. Otwory te odchodzą nawet do 200 m od istniejących tradycyjnych pionowych odwiertów, podano w komunikacie.

Nowa metoda może uzupełnić dotychczas stosowane technologie.

Wiercenia o mniejszej średnicy pozwalają na kontakt ze złożem, a jednocześnie są 2-3 razy tańsze. Pozytywne wyniki ich zastosowania zwiększą prawdopodobieństwo, że wiercenia konwencjonalne w danym miejscu przyniosą zamierzony skutek. Wiedza pozyskana dzięki tej technologii pozwoli też na podjęcie decyzji o zastosowaniu droższych zabiegów intensyfikujących wydobycie albo da podstawy do rezygnacji z dalszego wiercenia - czytamy dalej.

Małośrednicowa technologia wierceń przy użyciu wody pod wielkim ciśnieniem pozwoli na precyzyjne rozwiercanie wybranego obszaru złoża w sposób minimalnie inwazyjny dla odwiertu i pozostałych warstw. Można to porównać do laparoskopii w medycynie. W obszarze poszukiwań węglowodorów bardzo często wystarczy wstępne rozpoznanie, które angażuje znacznie mniej kosztowne urządzenia i stwarza mniejsze ryzyko – wyjaśnił, cytowany w komunikacie, Dariusz Dziurba, dyrektor departamentu badań i rozwoju w PGNiG.

Pierwsza, demonstracyjna faza projektu zakończyła się w maju pod opieką zespołu naukowego z Wydziału Wiertnictwa, Nafty i Gazu AGH, specjalistów z Oddziału Geologii i Eksploatacji PGNiG oraz firmy EuroTech z Mielca. Urządzenia zostały dostosowane do wymogów PGNiG.

Prace testowe zostały przeprowadzone w warunkach zbliżonych do rzeczywistej pracy urządzeń. Wszystkie próby zakończyły się sukcesem i potwierdziły, że zaprojektowane urządzenia spełniają założone parametry. Kolejną fazą będzie test w warunkach otworowych o głębokości do 2.000 m.

MiniDrill to dobry przykład pracy badawczo-rozwojowej, która od początku nastawiona jest na komercjalizację i osiąganie efektów dla naszego obszaru poszukiwawczo-wydobywczego. Istotne, abyśmy po próbach terenowych mogli jak najszybciej zastosować to rozwiązanie w praktyce eksploatacyjnej - powiedział Łukasz Kroplewski, wiceprezes PGNiG ds. rozwoju.

Na podst. ISBnews

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych