Informacje

Zamówienia publiczne po nowemu

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 12 czerwca 2018, 16:19

  • Powiększ tekst

Pracujemy nad nowym prawem o zamówieniach publicznych. Jego koncepcja zakłada przede wszystkim uproszczenie procedur - zapowiedziała wiceprezes Urzędu Zamówień Publicznych Barbara Loba podczas konferencji w Bielsku-Białej poświęconej Konstytucji Biznesu.

Loba przyznała, że zamówienia publiczne zostały skomplikowane poprzez stosowane w nich procedury.

Przez te skomplikowane procedury straciliśmy cel zamówień publicznych. Tu przecież nie chodzi o procedurę od momentu ogłoszenia postępowania do wyboru najkorzystniejszej oferty. W zamówieniach chodzi o to, by nabyć dobra i usługi, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania państwa - mówiła.

Barbara Loba wskazywała, że do odpowiedniego rozwoju gospodarczego niezbędne jest uwzględnianie w zamówieniach publicznych małych i średnich przedsiębiorców.

W Polsce 90 proc. stanowią firmy małe i średnie. Jeśli ich przewaga liczebna jest tak duża, to powinno to mieć odzwierciedlenie także w zamówieniach publicznych. Powinny być największym odbiorcą zamówień, ale tak się nie dzieje. Nie do końca wiemy dlaczego? - mówiła.

Wiceprezes przypomniała, że dwa lata temu zostały wprowadzone zmiany w prawie dotyczącym zamówień, które miały być ułatwieniem dla mniejszych firm.

Na zamawiających nałożono obowiązek publikowania planów postępowań, co miało dać małym i średnim firmom informacje o postępowaniach z odpowiednim wyprzedzeniem, by mogły się przygotować. Ułatwiono dostęp znosząc wymóg złożenia potwierdzeń o spełnieniu warunków udziału w przetargu już na etapie składania ofert. Teraz wystarczy oświadczenie. Dokumenty składa jedynie wykonawca, którego oferta została uznana za najkorzystniejszą. Wydawałoby się, że to dużo, nie mniej jednak dalej nie zauważamy wzrostu udziału małych i średnich firm w zamówieniach - mówiła.

Jak dodała, do UZP dochodzą też sygnały, że bolączką są umowy, które nie zawsze są korzystne dla wykonawców. To uderza w małe i średnie firmy.

Słyszymy też o zbyt wysokich karach umownych - dodała.

Barbara Loba podkreśliła, że nowe prawo ma uprościć formalności.

Koncepcja zakłada uproszczenie procedur. Usiłujemy wypracować m.in. klauzule, które byłyby korzystne dla obu stron postępowania - zaznaczyła.

Loba zachęcała bielskich przedsiębiorców, którzy uczestniczyli w konferencji, by skonsultowali propozycje. Przypomniała, że koncepcja zmian, którą przygotowały Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii oraz Urząd Zamówień Publicznych, została opublikowana na stronie internetowej UZP. Znalazła się tam też ankieta.

Dobre narzędzie, a prawo jest przecież narzędziem, które służy rozwojowi gospodarczemu, nie powstanie, jeśli nie będziemy znali potrzeb przedsiębiorców.
Chcemy skonstruować przepisy, które będą odpowiadały oczekiwaniom i umożliwiały wam udział w dystrybucji środków publicznych z korzyścią dla gospodarki krajowej - mówiła.

W marcu br. minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz zapowiadała, że projekt nowej ustawy powinien być gotowy jesienią, a prawo miałoby wejść w życie w III-IV kwartale 2019 r. Ostrożniejszy jest wiceminister Marcin Ociepa. W poniedziałek w Rybniku powiedział, że na jesieni br. resort będzie chciał przedstawiać propozycje wyjściowe.

Konferencja w Bielsku-Białej, która odbyła się pod hasłem „Prawo do przedsiębiorczości - Małe firmy, wielkie zmiany”, to jedno z cyklu spotkań, które w różnych miejscowościach organizują Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości i Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii. Poświęcone są one zmianom w przepisach dla przedsiębiorców, jakie wprowadza Konstytucja Biznesu.

W spotkaniu z bielskim przedsiębiorcami uczestniczył podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów Paweł Cybulski. Podkreślił, że aktualnie najpilniejszym zadaniem jest wdrożenie Konstytucji Biznesu.

Najpilniejsze jest wcielić ją w życie. Łatwo coś wymyślić tworząc ramy prawne, ale dużo trudniej zmienić mentalność urzędnika. Przed nami wielka praca - powiedział.

Cybulski zwrócił uwagę, że w Polsce niezbędna jest nowoczesna administracja. Podkreślał, że ma ona być przyjazna dla obywatela i przedsiębiorcy.

Administracja publiczna jest przyczynkiem do stagnacji lub rozwoju kraju. Bardzo wiele zależy od jej sprawnego działania. Administracja publiczna zrobiła już wiele. Widzimy pewną transformację. Konstytucja Biznesu idealnie wpisuje się w tym zakresie w oczekiwania społeczne i klimat - mówił.

Aby zilustrować zmianę podejścia do przedsiębiorców wskazał, że w tej chwili odbywa się mniej kontroli podatkowych.

Rok do roku to spadek o 50 proc. Mniej zabieramy czasu, mniej stresujemy. Dzięki temu, że mamy lepszy system analityczny kontrolujemy z jego wykorzystaniem. Tworzymy przyjazny system. Nie chcemy doprowadzać do konfliktów i ciężkich kontroli, które powodują, ze firma czasem przestaje funkcjonować - podkreślił.

Jak dodał, istotne jest zaufanie. „Nie możemy się wszyscy wzajemnie podejrzewać i doszukiwać wszędzie patologii. Musimy sobie zaufać. Konstytucja Biznesu już w pierwszych zdaniach mówi o budowie partnerstwa i zaufania. To zaufanie musimy wykształcić, wypracować” - powiedział.

SzSz(PAP)

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych