Duży wzrost zamówień publicznych
W 2017 r. udzielono ponad 139 tys. zamówień publicznych, to przeszło 10 tys. więcej niż w poprzednim roku; wzrosła także wartość udzielonych zamówień - poinformował podczas posiedzenia sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju p.o. szefa UZP Hubert Nowak.
Nowak przedstawiał posłom sprawozdanie Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych o funkcjonowaniu systemu zamówień publicznych w 2017 r. Według dokumentu, w roku 2017 udzielono ponad 139 tys. zamówień wobec 129 tys. w 2016 r. Wzrosły także kwoty: w 2016 r. udzielono zamówień na 107 mld zł., a w 2017 na 163 mld zł.
W porównaniu do poprzedniego roku nie nastąpiły natomiast większe zmiany, jeśli chodzi o tryby, w jakich udzielano zamówień. Najczęściej stosowanym trybem jest - jak mówił Nowak - „najbardziej konkurencyjny” tryb przetargu nieograniczonego. Zastosowano go w 86 proc. przypadków. Drugim najczęściej stosowanym trybem udzielania zamówień było zamówienie z wolnej ręki, które wykorzystano w ponad 9,5 proc. zamówień. Trzeci był tryb zapytania o cenę, zastosowany w ok. 3 proc. zamówień.
Jeśli chodzi o wartościowy udział zamówień w poszczególnych trybach, to - według Nowaka - poprzez przetarg nieograniczony rozstrzygnięto 77 proc. wszystkich zamówień udzielonych w 2017 r. Drugim wartościowo najczęściej stosowanym trybem był przetarg ograniczony, w którym zalokowano ponad 12 proc. całego rynku. Trzecim trybem był tryb zamówienia z wolnej ręki, który odpowiadał za alokację środków na blisko 10 proc. poziomie.
Według sprawozdania, w stosunku do lat poprzednich w zeszłym roku nastąpiła zmiana, jeśli chodzi o rodzaj udzielanych zamówień: w 2017 r. 44 proc. ogólnej kwoty zamówień publicznych wydatkowano na roboty budowlane, na dostawy przeznaczono 31 proc., a usługi 25 proc. wartości udzielonych zamówień publicznych, podczas gdy w latach poprzednich struktura wydatków na roboty budowlane, dostawy i usługi była mniej więcej rozłożona równomiernie po około 30-33 proc.
Możemy tu zaobserwować dynamiczną zmianę - podkreślił Nowak.
Jak mówił, średni czas trwania postępowania - który określił jako „bolączkę w wypadku zamówień” - wyniósł w 2017 r. w wypadku zamówień mniejszych, poniżej progów unijnych 38 dni, a w 2016 r. - 36 dni. W wypadku zamówień najdroższych, powyżej progów unijnych, średni czas prowadzenia postępowania w 2017 r. wynosił 93 dni, a w 2016 r. - 81 dni.
P.o. prezesa UZP poinformował także posłów o spadku średniej liczby ofert składanych w 2017 r.: było to 2,38 na postępowanie, wobec 2,87 na postępowanie w roku poprzednim.
Ten spadek notujemy też w przypadku robót budowlanych - dodał.
Jak zauważył, maleje za to liczba przetargów, w których stosowane jest kryterium najniższej ceny jako jedyne kryterium: w przetargach powyżej progów unijnych było to 22 proc., a w pozostałych tylko w 10 proc. przypadków.
Ten odsetek się z roku na rok zmniejsza - podkreślił Nowak.
PAP, MS