Informacje

autor: Adam Chełstowski
autor: Adam Chełstowski

W środę poznamy następcę Jurgiela

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 19 czerwca 2018, 08:40

  • Powiększ tekst

Być może w środę poznamy nazwisko nowego ministra rolnictwa i rozwoju wsi, który zastąpi Krzysztofa Jurgiela - powiedział we wtorek w radiu RMF FM szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk.

W poniedziałek biuro prasowe resortu rolnictwa podało, że minister Krzysztof Jurgiel złożył rezygnację, której powodem były względy osobiste. Rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska poinformowała, że dymisja została przyjęta.

Dworczyk pytany o powody złożenia dymisji powtórzył, że były to względy osobiste.

Minister Jurgiel wyraźnie napisał, że są to jego prywatnego powody, jeśli ktoś chce poznać szczegóły, najlepiej porozmawiać z ministrem - powiedział szef KPRM.

Minister złożył dymisję, która została przyjęta przez premiera. W najbliższych dniach, być może nawet jutro poznamy nowego ministra - dodał.

Dworczyk dopytywany o to, czy potwierdza doniesienia medialne, że szefem resortu rolnictwa zostanie obecny wiceszef sejmowej komisji rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, przyznał, że to nazwisko pojawia się wśród potencjalnych kandydatów.

65-letni Krzysztof Jurgiel był ministrem od 16 listopada 2015 r. w rządzie Beaty Szydło, a następnie Mateusza Morawieckiego.

W poprzedniej kadencji Sejmu pełnił funkcję przewodniczącego sejmowej komisji rolnictwa, a w latach 2006-2007 był szefem resortu rolnictwa.

Za obecnej kadencji Jurgiela wprowadzona została w życie ustawa dotycząca sprzedaży państwowej ziemi, która chroni przed nabywaniem gruntów rolnych przez cudzoziemców oraz przez osoby nie mające kwalifikacji rolniczych. Gdy został ministrem, pomimo kłopotów w systemem informatycznym pod koniec 2015 r., ARiMR w terminie wypłaciła płatności, a w kolejnych dwóch latach wypłacono rolnikom wcześniejsze zaliczki w wysokości 70 proc. dopłat.

Największą porażką ministra - według opozycji - była zmiana szefów stadnin koni arabskich w Janowie Podlaskim i Michałowie, co zapoczątkowało niepowodzenia w sprzedaży koni arabskich i spadek prestiżu imprezy „Pride of Poland”. Niektóre organizacje rolnicze, a także posłowie opozycji wskazują także na małą skuteczność walki z afrykańskim pomorem świń. Choroba ta rozprzestrzenia się, obejmując coraz więcej powiatów Polski wschodniej. Wirus dotarł na Mazowsze, przekraczając linię Wisły.

(PAP)

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.