Europosłowie krytycznie o efektach szczytu ws. migracji
Przywódcy unijni na niedawnym szczycie nie przedstawili konkretnych rozwiązań ws. migracji; ciągle brakuje reformy systemu azylowego - mówili europosłowie podczas debaty w Parlamencie Europejskim w Strasburgu.
Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk przypomniał, że przywódcy uwzględnili we wnioskach m.in. kwestie uruchomienia specjalnych platform dla sprowadzania migrantów na ląd poza Europą, specjalne środki w następnym budżecie unijnym na rzecz zwalczania nielegalnej migracji, a także zwiększenie wsparcia UE dla libijskiej straży przybrzeżnej.
Zgodziliśmy się także na wsparcie władz maltańskich, wysyłając przekaz do wszystkich statków, w tym należących do organizacji pozarządowych, działających na Morzu Śródziemnym. Przesłanie jest jasne: przestrzegaj prawa i nie utrudniaj operacji libijskiej straży przybrzeżnej - zaznaczył Tusk.
Dodał, że ponadto liderzy zaakceptowali francusko-włoską propozycję utworzenia specjalnych centrów dla migrantów na terytorium UE.
To od rządów zależy, czy chcą stworzyć takie centra. Jednak wszelkie obowiązki związane z funkcjonowaniem tych ośrodków, w tym z relokacją i przesiedleniami, będą podejmowane na zasadzie dobrowolności - wskazał.
Przypomniał również, że przywódcy zgodzili się uruchomić kolejną transzę finansowania dla Turcji i przekazać 500 milionów euro pieniędzy rozwojowych na fundusz powierniczy UE dla Afryki. Podczas debaty plenarnej z udziałem także przewodniczącego Komisji Europejskiej Jean-Claude’a Junckera większość mówców skrytykowała szefów państw lub rządów za to, że nie byli w stanie osiągnąć istotnych porozumień w sprawie sposobu radzenia sobie z przepływami migracyjnymi i azylowymi. Wyrazili obawę, że w regionie Morza Śródziemnego niewiele się zmieni i że w dalszym ciągu ginąć będą ludzie.
Zadaję sobie pytanie, dlaczego Europejczycy są coraz bardziej zirytowani instytucjami europejskimi. To dlatego, że wciąż mówimy o zwycięstwach tam, gdzie jest za mało postępu. Taki był wynik ostatniego szczytu - powiedział lider socjaldemokratów w PE Udo Bullmann.
Jak dodał, ludzie cały czas tracą życie, próbując przedostać się do UE, a decydenci unijni nie są w stanie rozwiązać tej kwestii.
Panie przewodniczący Tusk, wykazał się pan wolą, żeby coś zrobić, ale liberałowie, socjaliści i Zieloni w PE w niedawnym liście prosili, żeby reforma systemu azylowego była priorytetem. Nie ma żadnej odpowiedzi, nie jestem usatysfakcjonowany - zaznaczył.
Raffaele Fitto z grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów krytycznie ocenił wnioski ze szczytu dotyczące migracji.
Nie ma całkowitej klęski, ale nie ma też żadnych konkretów. Rada Europejska nie jest w stanie znaleźć rozwiązania problemu. Nikt nie mówi jasno, że trzeba zrezygnować z krajowych egoizmów. Moje stanowisko wobec dokumentu (wniosków ze szczytu) jest negatywne - wskazał.
Guy Verhofstadt (Liberałowie) powiedział, że już wcześniej proponował, aby zastanowić się, czy PE nie powinien pójść od Trybunału Sprawiedliwości UE ze skargą na brak działań Rady UE, jeśli chodzi o reformę systemu azylowego.
Gdzie jest stanowisko Rady Europejskiej w tej sprawie? Nie ma słowa na ten temat - mówił. Podkreślał, że jeśli problem nie zostanie rozwiązany, to istnieje ryzyko powrotu do kontroli granicznych i rozmontowania strefy Schengen.
Również Ska Keller (Zieloni) skrytykowała wnioski ze szczytu.
Mogę wyrazić tylko rozczarowanie jego wynikiem - powiedziała. Wskazała, że przywódcy w ogóle nie podjęli tematu setek ludzi, którzy w ostatnim czasie stracili życie, próbując przedostać się do UE. „Przymykamy oczy na te tragedie. W ten sposób UE nie powinna działać - powiedziała. Skrytykowała też przywódców za brak postępów w reformie systemu azylowego.
Przewodniczący PE Antonio Tajani przypomniał, że Parlament Europejski od dawna czeka na możliwość rozpoczęcia negocjacji w sprawie reformy systemu dublińskiego, i wezwał Radę UE do przyjęcia swojej pozycji kwalifikowaną większością głosów.
PAP SzSz