Rośnie liczba wypadków za granicą z udziałem Polaków
Część Polaków po zagranicznych drogach jeździ bez obowiązkowej polisy OC, a od 2011 r. rośnie liczba kierowców powodujących kolizje nieubezpieczonymi pojazdami. Przed siedmioma laty było to 616 osób, a w 2017 r. aż 1180. Trend się utrzymuje mimo, że w Polsce już za jeden dzień bez ubezpieczenia trzeba zapłacić 840 zł kary -wynika z danych rankomat.pl
Tymczasem rośnie również liczba kolizji i wypadków, które powodują nasi rodacy. W 2017 r. Polacy spowodowali za granicą do 65, 2 tys. kolizji, czyli o 3 tys. (4,7 proc.) więcej niż rok wcześniej – wynika z raportu Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
Od 2010 statystyki wyglądają coraz gorzej. Przed ośmioma laty Polacy za granicą spowodowali 34,6 tys. zdarzeń, a następnie z roku na rok ich liczba rosła.
Wielu z nas nie ma świadomości lub nie przejmuje się faktem, że w razie spowodowania wypadku i braku ubezpieczenia poniesie wszelkie konsekwencje finansowe - mówi Urszula Pazio-Hrapkiewicz, dyrektor operacyjny rankomat.pl Kierowca, który prowadził pojazd bez OC zapłaci nie tylko za zniszczone pojazdy, ale też leczenie, rehabilitację, a czasem nawet dalsze utrzymanie poszkodowanych osób.
W razie braku polisy wypłatę świadczenia gwarantuje Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, które w ubiegłym roku z tego tytułu wypłaciło blisko 12 milionów zł. Środki te PBUK odzyskuje od nieodpowiedzialnych kierowców bez OC, w wyniku postępowań sądowych i komorniczych.