Informacje

autor: PAP/EPA/ORIETTA SCARDINO
autor: PAP/EPA/ORIETTA SCARDINO

Hiszpanie wyrzucają nielegalnych imigrantów

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 23 sierpnia 2018, 19:41

  • Powiększ tekst

Hiszpania wydaliła w czwartek do Maroka 116 migrantów, którzy dzień wcześniej wdarli się do Ceuty, enklawy w Afryce Północnej. Rząd w Madrycie uzasadnił swoją decyzję porozumieniem o ochronie granic zawartym z Rabatem w 1992 r.

MSW w Madrycie poinformowało, że hiszpańska policja przekazała służbom Maroka wszystkich migrantów, którzy w środę sforsowali granicę w Ceucie. Podczas masowego wtargnięcia do enklawy przybysze użyli m.in. palonego wapna i kwasu solnego przeciwko hiszpańskim żandarmom. Siedmiu z nich trafiło do szpitala.

Według hiszpańskich mediów odesłanie nielegalnych migrantów wynikało m.in. z niedopełnienia obowiązków przez marokańską policję, która z powodu obchodzonego przez muzułmanów Święta Ofiarowania w niewystarczający sposób chroniła w środę granicę w Ceucie, co wykorzystali migranci.

Jak poinformował rząd w Madrycie, hiszpańska policja przekazała w czwartek nielegalnych migrantów w dziesięcioosobowych grupach marokańskiej straży granicznej na podstawie dwustronnego porozumienia o ochronie granic z 1992 r.

Komentatorzy przypominają, że do czasu objęcia władzy przez socjalistyczny rząd Pedro Sancheza kierowana przez niego Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza (PSOE) skarżyła się w czasie sprawowania władzy przez Partię Ludową (PP) na praktykowane przez MSW w Madrycie przekazywanie złapanych na granicy migrantów marokańskim służbom.

Decyzja zaprzysiężonego 7 czerwca rządu Sancheza przeczy deklaracjom premiera o polityce większej troski o napływających do Hiszpanii nielegalnych migrantów z Afryki. Socjalistyczny gabinet planował m.in. likwidację drutu kolczastego z ogrodzeń na granicy hiszpańsko-marokańskiej w Ceucie i Melilli, a także proponował, by Unia Europejska powróciła do obowiązkowego systemu rozdziału uchodźców.

W czwartek rano premier Ceuty Juan Jesus Vivas zażądał od rządu Sancheza pilnych działań w celu ochrony granicy z Marokiem, przez którą masowo wdzierają się afrykańscy migranci. Przypomniał, że środowe wtargnięcie Afrykańczyków było drugim w ciągu ostatniego miesiąca wydarzeniem, podczas którego żandarmeria została zaatakowana przez migrantów.

Vivas ujawnił też, iż ośrodek dla migrantów w Ceucie, tzw. CETI, który ma zdolność przyjmowania około 500 osób, jest przepełniony. Obecnie znajduje się w nim 1200 migrantów.

Według danych MSW w Madrycie w tym roku nielegalnie dostało się do Hiszpanii 29,6 tys. migrantów, czyli ponad dwa razy więcej niż w okresie styczeń-lipiec 2017 r. Do Ceuty w tym roku dostało się bez ważnych dokumentów blisko 1400 obcokrajowców.

MS, PAP

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.