Informacje

Paweł Gruza / autor: Fratria
Paweł Gruza / autor: Fratria

Podatkowy szeryf zajmie się aktywami zagranicznymi KGHM

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 24 sierpnia 2018, 17:02

  • 1
  • Powiększ tekst

Paweł Gruza, który od września obejmie stanowisko wiceprezesa KGHM, poradził sobie wcześniej z bardzo niełatwym zadaniem – poprawił ściągalność VAT oraz uszczelnił system podatkowy.

Paweł Gruza pojawił się w Ministerstwie Finansów w kwietniu 2016 r., kiedy z resortu odszedł Paweł Szałamacha. Zadaniem nowego wiceministra było poprawić to, z czym nie poradził sobie Szałamacha – zdecydowanie poprawić ściągalność podatków. I rzeczywiście, Paweł Gruza poradził sobie z tym zadaniem – w 2017 r. dochody z VAT wzrosły o 23 proc., do 157 mld zł.

Mam satysfakcję, że mogę powiedzieć, iż po 2,5 roku reform, po zmianach zarówno w prawie i organizacji służb skarbowych możemy mówić o pewnym odbudowaniu dochodów podatkowych. To była nasza racja stanu, to się wydarzyło i udało – podkreślał Paweł Gruza w wywiedzie dla telewizji WPolsce.pl w czerwcu.

Mimo ogromnej wagi, jaką przywiązywano do uszczelnienia podatków, Gruza miał więcej zadań. Równolegle do odbudowy i uszczelnieniu poboru podatków, Gruza podjął się prac nad upraszczaniem systemu podatkowego oraz ulgami dla przedsiębiorców. Wynikiem tych prac jest redukcja podatku dochodowego dla małych firm, z 19 do 15 proc., która ma wkrótce spaść jeszcze niżej, bo do ledwie 9 proc.

To są zmiany kierunkowe, które możemy realizować dzięki uszczelnieniu systemu podatkowemu w pierwszych dwóch latach. Bez rzetelności po stronie przedsiębiorców by nam się to nie udało, nie mielibyśmy szans – twierdził Gruza.

Wiceminister zaczął także wprowadzać ulgi na badania i rozwój, na zatrudnienie specjalistycznej kadry inżynierskiej, polepszanie oferty produktów i usług poprzez innowacje.

W trakcie urzędowania wiceminister musiał też rozwiązać błyskawicznie problem z opodatkowaniem obrotu kryptowalut. Pojawiła się interpretacja podatkowa, wg której handel kryptowalutami objęty jest podatkiem od czynności cywilno-prawnych, co oznaczało tak naprawdę gigantyczne stawki dla niektórych inwestorów. Decyzja, jaką podjął, była na korzyść inwestorów.

Nie będzie podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC) w obrocie kryptowalutami do czasu wypracowania docelowych rozwiązań. Na pewno stanie się to, nie wcześniej niż za dwa lata. Natomiast utrzymujemy obowiązek rozliczenia podatku dochodowego PIT. Pracujemy na razie nad rozwiązaniami tymczasowymi - ogłosił w kwietniu tego roku, zaraz po spotkaniu z traderami i brokerami wiceminister finansów Paweł Gruza.

Ostatnim zadaniem, jakim zajmował się w resorcie finansów był projekt mający na celu wprowadzenie w Polsce tzw. exit tax, czyli opodatkowania nierealizowanych jeszcze zysków kapitałowych, w związku z przeniesieniem przez podatnika aktywów jego przedsiębiorstwa. Kto będzie kontynuował jego pracę na razie nie wiadomo.

Paweł Gruza jest absolwentem prawa i administracji na Uniwersytecie Warszawskim. W latach 2000-06 pracował w firmach doradczych (Instytut Studiów Podatkowych, Arthur Andersen i Ernst & Young). W 2007 r. został wspólnikiem MMR Consutling, a w lipcu 2014 r. partnerem w kancelarii doradztwa podatkowego GWW Tax. Jako doradca pracował nad wieloma projektami dla firm z sektora przemysłowego i finansowego. Przed pracą w Ministerstwie Finansów był wiceministrem w resorcie skarbu.

Powiązane tematy

Komentarze