W ZUS związki zawodowe chcą nagród
Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników ZUS „Niezależni” oraz Krajowy Związek Zawodowy Pracowników ZUS podpisali porozumienie z kierownictwem Zakładu, kończąc spór zbiorowy. Pozostał w nim jeden związek - poinformował rzecznik ZUS Wojciech Andrusiewicz.
Spośród 11 organizacji związkowych działających w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, tylko jedna pozostaje w sporze zbiorowym z kierownictwem Zakładu. Kolejne dwie zawarły właśnie porozumienie kończące spór - poinformował rzecznik ZUS.
Zaznaczył, że przedstawiciele Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników ZUS „Niezależni” oraz Krajowego Związku Zawodowego Pracowników ZUS podpisali porozumienie z kierownictwem, kończące spór zbiorowy rozpoczęty pod koniec kwietnia tego roku.
Po wcześniejszym wycofaniu się z żądań dwóch organizacji związkowych oraz wyjściu ze sporu trzech innych, w sporze z pracodawcą pozostała już tylko jedna organizacja: Związek Zawodowy Pracowników ZUS - dodał.
Andrusiewicz zwrócił uwagę, że kierownictwo ZUS zapewniło, że przeprowadzi teraz analizę finansową pod kątem wygospodarowania wolnych pieniędzy na nagrody - najpierw z okazji „Dnia Pracownika ZUS” tj. 24 października, a następnie nagrody na podsumowanie całego roku pracy ZUS. Wolne fundusze, które pochodzić będą z oszczędności ZUS, będą dzielone - jak zapewnia zarząd Zakładu - w porozumieniu ze wszystkimi działającymi w ZUS organizacjami związkowymi.
Liczymy, że pozostający w sporze z pracodawcą ZZP ZUS również przyłączy się do tych uzgodnień i będzie możliwe uruchomienie obu transz nagród - oświadczył rzecznik ZUS.
15 maja kierownictwo ZUS podjęło z organizacjami związkowymi rokowania w ramach rozpoczętego 25 kwietnia sporu zbiorowego. Rzecznik wskazywał wówczas, że zgodnie z polskim prawem większość z żądań wystosowanych przez organizacje związkowe działające w ZUS nie może być przedmiotem sporu zbiorowego.
Zarząd Zakładu zwraca uwagę, że przedmiotem sporu zbiorowego nie mogą być żądania dotyczące prowadzonego w ZUS wartościowania i etatyzacji, utrzymania sieci oraz struktury funkcjonowania terenowych jednostek czy wprowadzania skonsolidowanych i jednolitych zmian organizacyjnych, gdyż wszystkie te sfery należą do wyłącznych kompetencji pracodawcy - podkreślał rzecznik.
Ocenił wtedy, że żądania wzrostu wynagrodzeń są „mało realne do spełnienia”, podnosząc jednocześnie, że zarząd ZUS uznaje je za podstawę sporu zbiorowego. Wskazywał, że Zakład uznał za formalną podstawę sporu również żądanie gwarancji zatrudnienia i niepogarszania warunków pracy i płacy, a także żądanie wprowadzenia „Dnia Pracownika ZUS” jako wolnego od pracy.
SzSz(PAP)
