SMS ostrzeże o burzy. Nowy pomysł Boniego
Powstanie systemów ostrzegania przed niebezpiecznymi zjawiskami atmosferycznymi w telewizjach regionalnych i za pośrednictwem SMS dla wszystkich chętnych - zapowiedział w środę minister administracji i cyfryzacji Michał Boni w Szarłacie (Kujawsko-Pomorskie).
Minister odwiedził miejscowości, które przed rokiem najbardziej ucierpiały wskutek przejścia trąby powietrznej przez Bory Tucholskie. Obejrzał ogromne zniszczenia lasu w Szarłacie, rozmawiał z poszkodowanymi mieszkańcami Starej Rzeki i Zdrojów, a także spotkał się ze służbami reagowania kryzysowego w gminach i powiatach dotkniętych przez żywioł.
"Takich zdarzeń jest coraz więcej. Musimy lepiej prognozować. Chciałbym, aby jako punkty wyjściowe ostrzeżeń pojawiły się nie tylko informacje IMGW, ale także różne inne. Mamy dzisiaj do czynienia z wieloma analizami, które pozwalają prognozować i wzmocnić dane. Jeśli chodzi o ostrzeganie medialne, to będzie specjalny system ostrzegania w telewizjach regionalnych, który już wystartował w województwie lubuskim, a chcemy go upowszechnić" - powiedział Boni.
Do końca roku system ostrzegania za pośrednictwem telewizji regionalnych ma pojawić się w kilku województwach, a w przyszłym roku we wszystkich regionach.
Boni dodał, że są prowadzone rozmowy, aby "w perspektywie trzech lat zbudować system, który pozwoli przesłać informacje o zagrożeniu każdemu, kto ma telefon komórkowy i zgodzi się mieć taką aplikację, bez względu na miejsce, w którym jest".
Minister podkreślił, że kataklizm jaki przed dotknął rokiem Bory Tucholskie był zjawiskiem niespotkanym. Trąbę powietrzną porównał do walca powietrznego, który przetoczył się z prędkością 250 kilometrów.
"Ja przede wszystkim chciałem gorąco podziękować pani wojewodzie, wszystkim pracownikom Lasów Państwowych, starostom, wójtom (...) To jest taki przykład, że jak ludzie umieją ze sobą współpracować to szybko reagują na zdarzenie, jakąś katastrofę, umieją pomóc tym, którzy są poszkodowani i umieją przedstawić odpowiednie wnioski, żeby szkody były likwidowane" - mówił minister.
Boni poinformował, że w zeszłym roku poszkodowanym mieszkańcom powiatu świeckiego i tucholskiego udzielono pomocy finansowej w wysokości 880 tys., a powiaty otrzymały z rezerwy 5 mln zł m.in. na naprawę dróg.
W całym kraju w 2012 r. na działania związane z klęskami wydano 1,350 mld zł, w tym 23 mln zł na pomoc dla 2600 rodzin. W tym roku pomoc w wysokości 23 mln zł trafiła już do 3,5 tys. rodzin, a samorządom w związku ze szkodami przyznano 500 mln zł.
Minister administracji i cyfryzacji odwiedził gospodarstwa Franciszka Rzeckiego w Starej Rzece i Alfonsa Kiełpińskiego w Zdrojach, które bardzo ucierpiały wskutek przejścia trąby powietrznej. Obaj podkreślali, że mieszkańcy, przedstawiciele władz wojewódzkich i lokalnych, różnych organizacji i instytucji bardzo szybko pospieszyli z pomocą przy usuwaniu zniszczeń i odbudowie gospodarstw.
Boni podkreślił, że postawa mieszkańców, współdziałanie władz i służb po kataklizmie powinna być pokazywana w całym kraju jako przykład dobrych praktyk.
Trąba powietrzna nad Borami Tucholskimi przeszła 14 lipca 2012 r. Zniszczonych zostało 18 domów i 26 budynków gospodarczych oraz 430 hektarów lasów - kilkudziesięcioletnie drzewa zostały powyrywane z korzeniami i połamane.
(PAP)