Dziennikarzowi GW nie podoba się wsparcie emerytów
Sejm ogromną większością głosów przyjął ustawę o jednorazowym świadczeniu pieniężnym dla emerytów, zwanym „trzynastką”, a ostatnio „Jarkowym”. Okazuje się jednak, że dziennikarz „Gazety Wyborczej” jest tym bardzo zawiedziony. Nie podoba mu się to, że Polacy rzekomo mają dać się kupić PiS.
W dawnych czasach jaśnie pan, który chciał zapewnić sobie miłość poddanych, rozrzucał drobne monety. Tak została zapoczątkowana polityka socjalna. Od tego czasu zmieniły się jej formy i treść — pisze dziennikarz „Wyborczej” Paweł Wroński, atakując w ogóle politykę socjalną.
Korumpowanie polskiego społeczeństwa przez władzę jest zaprzeczeniem dobrej polityki społecznej — zaznacza Wroński. Nie dodaje, że „trzynastka” to realna pomoc dla wszystkich emerytów i otrzymają ją bez względu na to, jak będą głosowali w wyborach.
„Jarkowe” jest w istocie przedwyborczą łapówką, która obnaża desperację polityków usiłujących za pomocą publicznych pieniędzy utrzymać się u władzy — w ten sposób Wroński dalej atakuje projekt PiS, który poparli nawet posłowie opozycji.
Co ciekawe, dziennikarz „Wyborczej” sam odrzuca argument, że „trzynastka” to rzekomo problem dla budżetu państwa.
Dodatkowa emerytura wbrew obawom nie jest wielkim zagrożeniem dla finansów publicznych. Jest za to demoralizująca — pisze.
Gazeta Wyborcza/ wPolityce.pl/ as/