Informacje

Chiny / autor: Pixabay
Chiny / autor: Pixabay

Wojna handlowa: Chiny będą walczyć do końca

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 7 czerwca 2019, 07:04

    Aktualizacja: 7 czerwca 2019, 07:04

  • 1
  • Powiększ tekst

Jeśli USA podniosą napięcie w sporze handlowym, Chiny będą walczyć do końca - oświadczył rzecznik resortu handlu ChRL Gao Feng. Prezydent USA Donald Trump ponowił zaś groźbę oclenia kolejnych chińskich towarów, wartych 300 mld dolarów rocznie.

Jeśli Stany Zjednoczone umyślnie zdecydują się na eskalację konfliktu, użyjemy koniecznych środków odwetowych - powiedział Gao na cotygodniowej konferencji prasowej w Pekinie.

Oskarżył również USA o szkodzenie dwustronnym negocjacjom handlowym i uzależnił dalsze rozmowy od działań Waszyngtonu.

Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało niedawno publikację listy „niesolidnych podmiotów” zagranicznych, podsycając obawy, że Pekin może w ramach wojny handlowej uderzyć w działające w Chinach amerykańskie firmy. Gao powiedział, że lista jest obecnie opracowywana, ale nie sprecyzował, jakie mogą być reperkusje dla firm, które się na niej znajdą.

Zapewnił jednak, że lista nie jest wymierzona w żadną konkretną branżę, firmę ani osobę, a przedsiębiorstwa, które przestrzegają chińskiego prawa, nie mają się czego obawiać.

Administracja Trumpa wytoczyła Chinom wojnę handlową, by zmusić je do zmiany polityki gospodarczej. USA zarzucają ChRL, że zezwala na kradzież własności intelektualnej przez krajowe podmioty oraz wymusza transfer technologii od działających w Chinach firm zagranicznych.

W ramach sporu USA wprowadziły już karne 25-procentowe cła na chiński eksport wart 250 mld dolarów rocznie, na co Chiny odpowiedziały taryfami odwetowymi na produkty amerykańskie wyceniane na 110 mld dolarów rocznie.

Przebywający w Irlandii prezydent Trump ponowił w czwartek groźbę nałożenia karnych ceł na kolejne chińskie towary warte 300 mld dolarów rocznie, czyli praktycznie cały nieoclony dotąd chiński eksport do USA.

Mogę podwyższyć o kolejne co najmniej 300 miliardów USD i zrobię to we właściwym czasie - powiedział dziennikarzom przed odlotem do Francji z lotniska Shannon.

Napięcia gospodarcze pomiędzy USA a Chinami podniosły się po niedawnej decyzji Waszyngtonu dotyczącej Huawei, w praktyce odcinającej ten koncern od amerykańskiej technologii.

PAP, MS

Powiązane tematy

Komentarze