
Orlen nie rezygnuje z Kubicy
Spekulacje dotyczące ograniczenia wsparcia PKN Orlen dla Williams Racing są nieprawdziwe. Umowa z zespołem zawarta jest na cały sezon i ma ścisły związek z udziałem Roberta Kubicy w wyścigach F1- napisała na Twitterze rzecznik prasowa PKN Orlen Joanna Zakrzewska.
Zasady finansowania oraz zobowiązania teamu są w umowie precyzyjnie określone - wyjaśnia Zakrzewska.
Po ostatnim wyścigu Formuły 1 w Austrii w mediach pojawiły się informacje o możliwym odejściu Kubicy z zespołu Williams przed końcem tegorocznego sezonu. Napisał o tym m.in. francuski serwis internetowy Nextgen Auto.
Portal twierdzi, że sponsor Kubicy - PKN Orlen, wniósł do zespołu budżet dający Polakowi możliwość startu w F1 tylko przez nieco ponad połowę sezonu. Teraz sponsor chce wpłacić pozostałą część kwoty wynikającej z kontraktu, ale Williams nie jest jakoby zainteresowany dalszą współpracą.
Autorzy sugerują, że Polaka może w teamie zastąpić Francuz Esteban Ocon, którego popiera team Mercedes GP.
Zdaniem portalu Polak pojedzie jeszcze w wyścigach o Grand Prix Wielkiej Brytanii, Niemiec i Węgier, od GP Belgii 1 września jego miejsce ma zająć Ocon.
PAP, MS