Media: Wybór von der Leyen jest niepewny
Media na Półwyspie Iberyjskim twierdzą, że zatwierdzenie przez PE Ursuli von der Leyen na szefową KE jest niepewne. Spodziewają się, że głosować przeciwko niemieckiej polityk mogą nawet eurodeputowani z frakcji Europejskiej Partii Ludowej (EPL).
Portugalski tygodnik „Visao” uważa, że wyjątkowo trudny przebieg brukselskiego szczytu może być złym prognostykiem dla zatwierdzenia na stanowisku szefowej KE niemieckiej minister obrony.
Wydawana w Lizbonie gazeta wskazuje, że wybór von der Leyen był niespodzianką dla europejskiej opinii publicznej, a nawet dla polityków związanych z EPL.
Sądząc po pierwszych reakcjach po ogłoszeniu jej nazwiska von der Leyen nie ma łatwej drogi, aby dojść do stanowiska szefowej KE - napisał „Visao”.
Wątpliwości co do zatwierdzenia von der Leyen ma także prof. Ana Xavier, politolog z Niezależnego Uniwersytetu w Lizbonie. Wskazuje ona na nieprzychylne głosy co do „niespodziewanej kandydatury” Niemki wśród wszystkich frakcji reprezentowanych w PE.
Ekspert przypomniała, że krytyka pod adresem von der Leyen skupia się głównie na tym, że nie została ona zaproponowana jako główny kandydat, tak jak miało to miejsce w przypadku Manfreda Webera, a dodatkowo nie otrzymała mandatu w wyborach do europarlamentu.
Z kolei portugalska telewizja publiczna RTP wskazuje na brak reprezentanta Europy Środkowo-Wschodniej na kluczowych stanowiskach unijnych, zaznaczając przy tym nadmierne „inwestowanie” we Włochów.
W ostatniej kadencji mieli oni szefową unijnej dyplomacji Federicę Mogherini, a także Mario Draghiego jako przewodniczącego Europejskiego Banku Centralnego i Antonio Tajaniego, który kierował PE. Pomimo wysokiego zadłużenia Włoch i eurosceptycznego Matteo Salviniego na stanowisku wicepremiera Włosi ponownie zapewnili sobie przewodzenie w europarlamencie - oceniła RTP.
Z kolei madrycki dziennik „ABC” twierdzi, że Hiszpania i inne zadłużone państwa UE powinny cieszyć się z wyboru Christine Lagarde na stanowisko szefowej Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Gazeta w tekście „Lagarde w EBC; zabawa w Hiszpanii trwa!”, spodziewa się, że Francuzka będzie kontynuowała ekspansywną politykę Draghiego przymykającego oko na zadłużanie się państw południa Europy.
Istnieje ryzyko, że EBC zostanie bardziej upolityczniony i mocniej zaangażuje się w finansowanie publiczne krajów południa Europy. Takie działanie obudziło już w przeszłości siły antyeuropejskie na całym naszym kontynencie - podsumował „ABC”.
PAP SzSz