Przez działania Turcji ISIS może się odrodzić
Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu powiedział w poniedziałek występując na forum w Pekinie, że operacja zbrojna Turcji w północnej Syrii może skutkować powrotem zagranicznych bojowników, którzy uciekną z więzień na terenie Syrii, do krajów skąd pochodzą.
Cytowany przez rosyjskie media Szojgu oświadczył, że działania armii tureckiej doprowadziły do tego, iż 12 więzień dla zagranicznych bojowników pozostało bez ochrony. Ostrzegł, że może to doprowadzić do „migracji terrorystów” z powrotem do ich „historycznej ojczyzny”.
Minister podkreślił, że część miejsc, gdzie przetrzymywani byli „terroryści z kilkudziesięciu krajów przestała być ochraniana i terroryści zaczęli się rozprzestrzeniać”. Dodał, że „nikt nie wie, dokąd pójdą dalej”.
Szojgu ocenił także, że wydarzenia w Syrii po rozpoczęciu tam 9 października przez Turcję operacji wojskowej przeciwko Kurdom przybrały niepożądany obrót. „Mamy wielką nadzieję, że te kroki, które podejmowane są również teraz - nasza współpraca z kolegami tureckimi i amerykańskimi - pozwolą, by poziom bezpieczeństwa w regionie mimo wszystko nie obniżał się, a podnosił” - powiedział minister. Jednak wydarzenia, do których doszło w ostatnich dniach „niestety, budzą u nas nie najoptymistyczniejsze myśli” - dodał.
W czwartek Turcja zdecydowała się pod naciskiem USA na zawieszenie ofensywy na pięć dni, aby dać syryjskim Kurdom czas na wycofanie się z graniczącego z Turcją obszaru na północnym wschodzie Syrii. Władze w Ankarze uważają kurdyjskich bojowników za terrorystów.
PAP/ as/