Zarządy spółek - przed tablicę!
Rozpoczynam ocenę zarządów spółek - mówi w wywiadzie dla „Gazety Polskiej”, której fragmenty opublikowano w poniedziałkowej „GPC” wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Sasin był pytany o formalną pozycję ministra aktywów państwowych, o to, czy jego status jest podobny do walnego zgromadzenia dla spółek skarbu państwa. „Tam, gdzie jest stuprocentowa własność państwa, to tak, a tam, gdzie jest ona tylko częściowa, to reprezentuję państwowego właściciela, jestem niejako jego emanacją” - wyjaśnił wicepremier.
Dopytany, czy posiadając w swoim zarządzie ok. 200˙mld zł jest najbogatszym człowiekiem w Polsce, stwierdził: „Oczywiście ta wartość zależy od tego, jaką metodę wyliczeń przyjmiemy”. „Zakładam niestety, że nie aż 200˙mld, zapewne około połowy tej sumy, i nie ja, lecz RP. To nasz wspólny majątek, a zarządza nim rząd. Minister aktywów państwowych sprawuje nadzór właścicielski, ale nie jest w nim niepodległy, bowiem jest częścią Rady Ministrów i realizuje politykę przez nią przyjętą i popartą przez większość parlamentarną” - wyjaśnił.
Zapytany, czy planuje przegląd zarządów tych spółek, by ocenić ich przydatność do realizacji nowych wyzwań, poinformował, że „ocena pracy zarządów następuje na bieżąco”. „Dokonują jej rady nadzorcze, wszystko działa, jak należy - technokratyczna rutyna. Ale oczywiście można powiedzieć, że dziś mamy nowy początek” - dodał i podkreślił, że dotychczasowy model „nie okazał się wystarczająco skuteczny do realizacji ambitnych planów gospodarczych”.
Wyjaśnił także, co było największym obciążeniem. „Przede wszystkim trudność zorganizowania sprawnej współpracy między spółkami. W jakiejś mierze to się udało, ale nie zawsze. Bardzo często okazywało się, że ta współpraca wymagała zgody wielu resortów i grzęzła w codzienności ministerialnych zadań. Resort aktywów państwowych będzie skoncentrowany na zarządzaniu. Oczywiście dziś jesteśmy w fazie organizacji ministerstwa i ram prawnych jego działania, ten proces potrwa jeszcze około dwóch miesięcy, ale zapewniam, że nadzór w tym czasie nie ucierpi” - powiedział.
PAP/ as/