Polskie firmy łączą siły
Odbudowa zaufania w świecie polskiego biznesu jest jednym z największych wyzwań, które trzeba podjąć jeśli nasz kraj ma skutecznie gonić najbardziej rozwinięte gospodarki. Państwo musi traktować rodzimych uczciwych przedsiębiorców po partnersku, a przedsiębiorcy muszą rzetelnie wywiązywać się ze swoich obowiązków na rzecz państwa. O budowę takich relacji, nie istniejących na ziemiach polskich w latach zaborów i zniszczonych w okresie komunizmu, wielokrotnie apelował premier Mateusz Morawiecki.
Równie ważne jest także odbudowanie zaufania i wykształcenie efektywnych metod współpracy w relacjach pomiędzy polskimi firmami. Pierwszy krok na drodze do powstania tzw. „Polskiej Spółki Akcyjnej”, wzorowanej na niemieckim haśle „Deutschland AG – całe Niemcy jedną firmą” został uczyniony dwa dni temu w Warszawie. W jednej z sal konferencyjnych Stadionu Narodowego zainaugurowano cykl spotkań szefa rządu i ministrów resortów gospodarczych z menedżerami i właścicielami największych polskich firm.
Pierwsze spotkanie, w którym po stronie rządowej premierowi Mateuszowi Morawieckiemu towarzyszyli: minister rozwoju Jadwiga Emilewicz, minister finansów Tadeusz Kościński a także minister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak dotyczyło takich zagadnień jak stabilność prawa podatkowego, regulacje unijne w obszarze ochrony konkurencyjności oraz absorbcja funduszy unijnych przez polskie firmy. Wśród przedstawicieli biznesu znaleźli się zarządzający takich firm jak: Adamed, Asseco, Bakoma, Hasco-Lek, Maspex, Tubądzin czy Żabka.
Podobne spotkania mają odbywać się cyklicznie, a wypracowywane podczas nich rekomendacje płynące od przedsiębiorców mają być wdrażane i wnikliwie monitorowane. Idea ma wspomóc polskie firmy, głównie na zagranicznych rynkach w procesie ekspansji. Premier Morawiecki wielokrotnie zwracał uwagę na wzajemnie wsparcie jakie udzielają sobie np. francuskie, niemieckie czy brytyjskie podmioty na rynkach eksportowych, świadcząc sobie wzajemnie usługi w duchu rodzimego patriotyzmu gospodarczego. Wypracowanie takich samych standardów wśród polskich firm przyczyniłoby się znacząco do wzrostu znaczenia naszych marek na zagranicznych rynkach.
Taka wspólnota interesów funkcjonuje w każdym dojrzałym państwie Zachodu. Przemawia do mnie myślenie, że powinniśmy wspólnie troszczyć się o Polskę jak o dobrze działającą spółkę akcyjną i że właśnie takie podejście może zapewnić długofalowy sukces polskiej gospodarce. Oznacza to, że powinniśmy stawiać na wspieranie polskiego kapitału, na promocję polskich produktów i usług, na budowę na świecie przekonania, że hasło „made in Poland” wiąże się z wysoką jakością oraz innowacyjnością – podsumował spotkanie w rozmowie z portalem money.pl Adam Góral, prezes Asseco Poland.
Czytaj też: Krajowy przemysł nad kreską