Nawyki, które warto zmienić w 2020
Koniec roku to tradycyjnie czas, kiedy postanawiamy zmienić swoje złe nawyki i poprawić się. Noworoczne postanowienia mają sprawić, że będziemy lepsi, zdrowsi, bliżej przyjaciół i rodziny.
Jeśli naprawdę chcesz zmienić swoje życie w 2020 roku, zacznij od zmiany drobnych, ale bardzo ważnych nawyków. Aby plany nie pozostały w sferze marzeń, warto postanowienia wdrożyć… od razu. Nie czekać, nie narzekać, a działania oprzeć na dobrej motywacji. Taką ważną motywacją może być spędzanie więcej czasu z rodziną niż… w smartfonie. W nowym roku zadbaj o to, aby twoja rodzina korzystała z nowych technologii odpowiedzialnie.
Trudno sobie wyobrazić współczesny świat bez smartfonów, tabletów czy internetu. Media cyfrowe i urządzenia mobilne są obecne w naszym codziennym życiu. Jeśli wykorzystujemy je świadomie i odpowiedzialnie, pomagają nam w pracy i nauce, dostarczają informacji i rozrywki oraz służą do komunikacji. Ale uwaga, używane w niewłaściwy sposób, mogą się stać realnym zagrożeniem, zarówno dla dzieci, jak i dorosłych.
Fonoholizm to zaburzenie zachowania w postaci nałogowego używania telefonu komórkowego. Mówimy o nim wówczas, gdy nie jesteśmy w stanie normalnie funkcjonować bez swojego smartfona, najczęściej mającego dostęp do internetu.
Telefon komórkowy jest włączony 24 godziny na dobę, a gdy śpimy, jest w zasięgu ręki. Cały czas sprawdzamy, czy nie ma jakiegoś powiadomienia. Nie mogąc odebrać telefonu, czujemy niepokój, rozdrażnienie. Ok. 20% badanych przez Fundację Dbam o Mój Z@asięg osób osiągnęło ekstremalnie wysokie wyniki na skali fonoholizmu. 1/3 uczniów sama uważa, że jest uzależniona od serwisów społecznościowych. Aż 28% badanych uczniów odczuwa niepokój lub zdenerwowanie, gdy nie wie, co planują lub robią w sieci inni. Połowa młodzieży czuje potrzebę natychmiastowej reakcji na wiadomości w sieci.
Zdawać by się mogło, że fonoholizm zagraża jedynie dzieciom i młodzieży, jednak dotykać on może osób w różnym wieku. Z badań prowadzonych przez Fundację Dbam o Mój Z@sięg wynika, że kluczowymi osobami dla kształtowania pozytywnych wzorów używania , mediów cyfrowych przez dzieci i młodzież są właśnie ich rodzice. Rodzice powinni świecić także przykładem.
Pomimo niewątpliwych korzyści, jakich doświadczamy w związku z codziennym używaniem smartfonów i internetu okazuje się, że możemy w bardzo prostu sposób utracić nad nimi kontrolę. Warto zdać sobie sprawę, jakie mogą być skutki nadmiernego korzystania z telefonów komórkowych. Jak rozpoznać czy nasze dziecko nadużywa nowych technologii? Podstawowy wskaźnik to ilość czasu spędzanego przy komputerze szczególnie kosztem innych zainteresowań, zaniedbywanie obowiązków rodzinnych i szkolnych z powodu aktywności w internecie.
Z badań Fundacji Dbam o Mój Z@asięg, 84,2 proc. uczniów używa smartfonów na przerwach między lekcjami a 64,4 proc. uczniów zaniedbuje obowiązki szkolne przez nadmierne korzystanie z mediów cyfrowych. Co dziesiąty badany uczeń deklaruje, że korzysta z telefonu praktycznie cały czas.
Prawie połowa uczniów, jeśli przebudzi się w nocy, sięga po swój smartfon. Aż 24,7 proc. uczniów czuje się uzależnionych od swojego smartfona. Kolejnym syndromem mogą być częste konflikty rodzinne związane z internetem, kłamstwa dotyczące czasu spędzanego w internecie oraz reagowanie rozdrażnieniem lub nawet agresją, gdy korzystanie z nowych technologii jest utrudnione lub niemożliwe.
Pomoc można znaleźć np. na portalu orange.pl/razemwsieci, gdzie znajdują się wszelkie wskazówki jak odpowiedzialnie korzystać z nowych technologii, tak, by uniknąć zagrożeń w tym nadużywania smartfonu i internetu. Warto wiedzieć, by za wcześnie nie dawać dziecku smartfona.
Ponad 20 proc. rodziców udostępnia smartfon lub tablet dziecku przed ukończeniem przez nie 2 roku życia. Może to zaburzać jego prawidłowy rozwój. W tym okresie każdy kontakt dziecka z urządzeniem połączonym z internetem można uznać za niewłaściwy. Z wiekiem kontakt dzieci z tymi urządzeniami jest coraz częstszy.
Jeśli owe nawyki będą utrwalane przez kolejne lata życia może się okazać, że te przydatne wynalazki będą naszym dzieciom przynosiły więcej szkód, niż pożytku. Jeżeli nie towarzyszą temu zasady, granice i realne, pozytywne zaangażowanie rodziców, to ryzyko dysfunkcyjnego korzystania z sieci istotnie wzrasta.
Nowy rok może być świetną okazją do spisania domowego kodeksu korzystania z nowych technologii. Jak wdrożyć domowy kodeks? Czy domowy kodeks to komunikacja, nie dyktatury? Jak stworzyliśmy domowy kodeks korzystania z nowych technologii? Oprócz ustalonych wspólnie zasad należy pamiętać o skonfigurowaniu urządzeń.
Urządzenia ułatwiające dostęp do sieci (smartfon, tablet, laptop, konsola) dają możliwość konfiguracji ustawień, tak żeby ograniczyć kontakt dziecka z nieodpowiednimi treściami oraz kontrolować aktywności najmłodszych dzieci online. W smartfonie można skorzystać na przykład z aplikacji Chroń dzieci w sieci, która pozwala zarządzać czasem i treściami internetowymi w telefonie dziecka.
Na urządzeniach wykorzystywanych przez młodsze dzieci warto zainstalować program lub aplikację kontroli rodzicielskiej – pozwolą one filtrować treści oraz ustawiać limit czasu spędzanego online. Problem nadużywania internetu to sprawa całej rodziny.
Dzieci nas obserwują, jesteśmy dla nich przykładem, więc sami także musimy ograniczyć czas online. Pamiętajmy też, że nadużywanie sieci przez dziecko to często ucieczka przed nudą, niezaspokojonymi potrzebami czy nierozwiązanymi problemami. Obserwujmy nasze dzieci, znajdujmy dla nich czas i uwagę. Ich bezpieczeństwo jest także w naszych rękach. Dlatego także Fundacja Orange przygotowała internetowy kurs dla rodziców.