Informacje

Indonezja wysyła marynarkę wojenną w rejon sporu z Chinami

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 5 stycznia 2020, 22:38

    Aktualizacja: 6 stycznia 2020, 09:38

  • Powiększ tekst

Indonezyjska marynarka wojenna wysłała w weekend okręty i samoloty w rejon sporu z Chinami na akwenie sąsiadującym z Morzem Południowochińskim. Dżakarta podkreśla, że to odpowiedź na wtargnięcia chińskich kutrów i okrętów na jej wody.

Indonezyjskie media, powołując się na admirała Yudo Margono, który kieruje operacją, podały, że Dżakarta wysłała w rejon konfliktu trzy okręty wojenne i dwa samoloty oraz około 600 osób personelu wojskowego. Wkrótce mają do nich dołączyć dwa kolejne okręty. W wydanym w sobotę w nocy oświadczeniu admirał Yudo podkreślił jednak, że choć Dżakarta nie zawaha się przed podjęciem zdecydowanych kroków, to strategiczne stosunki między Indonezją i Chinami muszą zostać utrzymane.

Należące do Indonezji Wyspy Natuna leżą na akwenie sąsiadującym z Morzem Południowochińskim, do którego Chiny roszczą sobie historyczne prawa.

Jak przekonują indonezyjskie władze, pretensje Pekinu do połowów w rejonie Morza Natuna są w świetle prawa międzynarodowego bezpodstawne, a chińskie kutry i okręty wielokrotnie naruszyły granice wyłącznej strefy ekonomicznej Dżakarty. Minister spraw zagranicznych Indonezji Retno Marsudi podkreśliła w piątek, że jej kraj nigdy nie uzna roszczeń Pekinu do niemal całego obszaru Morza Południowochińskiego.

Rzecznik indonezyjskich sił zbrojnych generał Sisriadi dodał, że wysyłane w rejon Wysp Natuna siły znajdują się w pełnej gotowości bojowej. Poinformował też, że wojsko przygotowuje system informacji, który ma wykrywać ruchy statków wpływających na indonezyjskie wody.

Chiny nie odpowiedziały dotąd na kroki Dżakarty, ale w czwartek Pekin odrzucił oskarżenia o naruszanie wód terytorialnych archipelagu. „Bez względu na to, czy Indonezja się z tym zgadza, nie zmienia to obiektywnego faktu, że Chiny mają prawa i interesy do przedmiotowych obszarów morskich” - powiedział na konferencji prasowej rzecznik chińskiego MSZ Geng Shuang. Wcześniej Geng uzasadnił historyczne prawa do połowów w rejonie Morza Południowochińskiego tradycyjną aktywnością chińskich rybaków. Patrole chińskiej straży przybrzeżnej w pobliżu indonezyjskiego terytorium nazwał zaś rutynowymi. W poniedziałek 30 grudnia Indonezja wezwała do swojego MSZ chińskiego ambasadora po tym, gdy kolejny okręt wpłynął na obszary, które Dżakarta uważa za swoją wyłączną strefę ekonomiczną.

Wcześniej indonezyjskie służby wielokrotnie zatrzymywały chińskie kutry w rejonie Natunów i zwiększają tam swoją obecność wojskową.

Chiny roszczą sobie prawa do większości obszaru Morza Południowochińskiego. Pretensje do swoich części akwenu wysuwają także Tajwan, Wietnam, Filipiny, Malezja i Brunei.

PAP SzSz

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych