Gospodarka i bezpieczeństwo kluczowe dla prezydenta
Pierwsza konwencja otworzyła kampanię wyborczą i mobilizowała zwolenników; wkrótce przedstawię program. Będzie w nim mowa o gospodarce, sprawach społecznych i bezpieczeństwie - zapowiedział prezydent Andrzej Duda.
„Pierwsza konwencja miała być konwencją otwierającą kampanię wyborczą, nie miała być konwencją programową” - oświadczył Duda. Z założenia - dodał - miała to być konwencja mobilizująca jego sympatyków.
CZYTAJ KONIECZNIE: Szczyt UE nadal bez przełomu
Natomiast - zaznaczył prezydent - następna konwencja będzie już miała charakter programowy:
Będziemy mówili wtedy o szczegółach programu i ona w zasadzie cała będzie poświęcona tylko i wyłącznie kwestiom związanym z tym co chcemy dalej osiągnąć.
Dopytywany kiedy miałaby się odbyć ta konwencja, prezydent odpowiedział, że w „odpowiednim czasie”. „Wkrótce” - dodał.
Na pytanie czego dotyczyć będą jego propozycje, Duda powiedział, że „zapewnienia Polakom przede wszystkim możliwości spokojnego życia”. „Sprawy społeczne i gospodarka, ale też wojsko” - zaznaczył prezydent.
Andrzej Duda zapowiedział, że w trakcie kampanii wyborczej chce odwiedzić jak największą liczbę miejscowości. „Te podróże są dla mnie bardzo ważne bo, mam możliwość bezpośredniego porozmawiania z ludźmi w różnych miejscach. Pytam jak im się żyje. Niektórzy przychodzą i sami mówią, czasem zgłaszają różnego rodzaju pretensje, czasem mają różnego rodzaju propozycje” - mówił prezydent.
Zadań do wykonania jest jeszcze całe mnóstwo. Chcę, by Polska była jak kraje na zachodzie Europy. Chcę, żeby Polakom żyło się wygodnie, bezpiecznie, żeby mieli komfort codziennego życia. Chciałbym, aby każdy Polak miał możliwość podróży z rodziną na wakacje, żeby nie miał problemu, by żyć na dobrym, godnym poziomie.
Pytany, czy podpisze nowelizację przekazującą 2 mld zł na rekompensatę dla TVP i Polskiego Radia odparł, że „podejmie decyzję w ciągu 21 dni”. „Proszę jednak pamiętać, że to jest problem abonamentu, do którego niepłacenia kiedyś namawiano Polaków. Proszę też pamiętać, kto to robił” - zaznaczył prezydent.
W tym kontekście nawiązał do zarzutów opozycji, że te 2 mld zł mogłyby być przeznaczone na potrzeby ochrony zdrowia, w tym na leczenie onkologiczne.
„Sprawa pacjentów dotkniętych chorobami onkologicznymi i funkcjonowania onkologii jest dla mnie bardzo ważna. W ciągu ostatnich pięciu lat ogromnie wrosły nakłady na służbę zdrowia, w tym na onkologię. Za czasów poprzedniej władzy to było 7 mld zł, a teraz jest to 11 mld” - powiedział Duda.
Przygotowaliśmy w Pałacu Prezydenckim wraz z moimi doradcami Narodową Strategię Onkologiczną. Jest to pierwszy tego typu dokument w Polsce, wieloletnia strategia opisująca działania, które musimy podjąć, jako państwo i wskazująca wskaźniki realizacji tych celów. To bardzo realne działania, które będziemy podejmowali. Jednym z efektów Strategii będzie powszechne szczepienie dla wszystkich dziewczynek przeciwko wirusowi HPV od stycznia 2021 roku, co może zredukować niemal do zera zachorowania na raka szyjki macicy. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w powstawanie tego ważnego dokumentu.
Podsumowując pięć lat swojej prezydentury ocenił, że „to była odpowiedzialnie prowadzona służba”. „Mam nadzieję, że obiektywnie i chłodno spoglądając, również ci, którzy mają centrowe poglądy zgodzą się, że prezydentura była realizowana dobrze i godnie. Mam też nadzieję, że choćby z tych powodów moi Rodacy powierzą mi urząd Prezydenta RP na kolejną kadencję” - powiedział Duda.
PAP/ as/