Firmy kurierskie: Co z zadłużeniem?
Długi firm kurierskich wobec kontrahentów przekroczyły w lutym br. 57 mln zł - wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. W dobie pandemii sektor może być jednym z największych beneficjentów ograniczeń związanych z koronawirusem - oceniają eksperci.
Według BIG InfoMonitor i BIK w ciągu ostatniego roku liczba firm kurierskich z zaległościami zwiększyła się o 13 proc., z 1 tys. do 1 tys. 132. Przeterminowane zadłużenie dotyczy ponad 10 proc. z nich, co przewyższa średnie wartości w innych gałęziach gospodarki. Po lutym 2020 r. zaległości wobec kontrahentów miało po 5,6 proc. przedsiębiorstw handlowych i budowlanych oraz 5,4 proc. firm z branży przemysłowej. Z kolei średnia dla całej gospodarki wynosiła 5,9 proc.
Jak wskazał PAP prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, przeterminowane zaległości firm kurierskich przekroczyły w lutym 2020 r. 57 mln zł. To oznacza wzrost o ponad 27 proc. w porównaniu z sytuacją z końca roku 2018, kiedy kwota ta wynosiła niespełna 45 mln.
CZYTAJ: Przez suszę woda pitna może być droższa od ropy
Eksperci BIG zwrócili uwagę, że wybuch pandemii spowodował krótkotrwałe spowolnienie na rynku paczkowym na samym początku wprowadzenia lockdownu. Konsumenci, dostosowując się do nowej sytuacji, przerzucili się jednak na zakupy online i również sektor kurierski zaczął notować zwyżki - ocenili. „Dziś popyt na usługi kurierskie rośnie o ok. 20 proc. ponad wzrost operatorów z tej branży” - wskazała ekspertka BIG InfoMonitor Halina Kochalska.
Powołując się na dane firmy kurierskiej DHL Express Poland, BIG podkreślił, że 78 proc. europejskich firm, które musiały zaoferować klientom alternatywne metody doręczania produktów, zdecydowało się na wejście na rynek zakupów internetowych, co z kolei przekłada się na wzrost międzynarodowych przesyłek z zakupami online.
Branża kurierska boryka się też z problemami. Kłopotliwe okazało się utrzymanie płynności przepływu przesyłek międzynarodowych, co tworzy nowe wyzwania logistyczne. 34 proc. przedsiębiorstw w Polsce ma problem z terminowym otrzymywaniem zamówionych produktów od podwykonawców, a w całej Unii ponad połowa firm doświadcza trudności związanych z łańcuchami dostaw.
Na popularności zyskały też dostawy do automatów pocztowych. Zazwyczaj przeżywały one oblężenie m.in. przed świętami Bożego Narodzenia. Teraz ruch jest na tyle wzmożony, że właściciel automatów zwrócił się do klientów z prośbą o jak najszybsze odbieranie paczek, by nie tworzyły się przestoje - wynika z informacji pozyskanych przez BIG z firmy DHL Express.
Eksperci BIG zauważyli też, że firmy kurierskie wprowadziły zmiany swoich procedur, preferując płatności bezgotówkowe i obsługę bezkontaktową poprzez pozostawianie przesyłek przed drzwiami odbiorców.
Według Grzelczaka sektor kurierski i pocztowy może być jednym z największych beneficjentów ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa, biorąc pod uwagę zmianę przyzwyczajeń konsumentów i konieczność dostosowania się firm do nowych warunków. „Można pokusić się o optymistyczną ocenę perspektyw branży KEP, a co za tym idzie - oczekiwanie większej solidności w regulowanie zobowiązań przez firmy kurierskie” - ocenił. Podkreślił, że więcej niż co dziesiąta firma kurierska jeszcze w lutym nie płaciła dostawcom czy finansującym ich bankom i firmom leasingowym wcale lub regulowała zobowiązania z opóźnieniem.
Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor (BIG InfoMonitor) prowadzi Rejestr Dłużników BIG. Działając w oparciu o Ustawę o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych przyjmuje, przechowuje i udostępnia informacje gospodarcze o przeterminowanym zadłużeniu osób i firm.
PAP/ as/